Ładny S-Way pod cysterną, Ford F-Maxa z kontenerem i Scanie LNG do przewozu mleka

To będzie szybkie spojrzenie na nowości z polskich dróg. Pojawią się trzy ciężarówki, reprezentujące dwa ciekawe zjawiska z ostatnich miesięcy. Pierwszym z nich jest masowe zamawianie sprzętu na LNG, drugi to natomiast rozkręcenie zamówień na ciężarówki marki Ford. Wszystkie trzy zdjęcia będą pochodziły ze zbiorów Truck-Spotters.eu i zostały wykonane w ostatnich dniach.

Częstochowska firma Stando Group powiększyła swoją flotę ciągników na LNG. Tym samym dołączyła też do grona użytkowników Iveco S-Way. Najnowszy włoski model jeździ tam z cysternami spożywczymi i tworzy naprawdę zgrabne zestawy. S-Waye zostały dostarczone w wersji NP460, stoją na aluminiowych felgach, z tyłu ciągną polerowane naczepy, a między osiami mają charakterystyczne, największe na rynku zbiorniki gazu.

W podobnej branży pracują Scanie R410 Normal, zamówione przez firmę Mleczarek. Samochody te wykonują transporty mleka, obsługując także przewozy międzynarodowe. Na kabinach z dachem typu Normal znajdziemy ciekawe, biało-szare malowania, naczepy oklejono w typowy dla tej firmy sposób, a między aluminiowymi felgami znowu znajdziemy zbiorniki na LNG. Również i te ciągniki będą więc jeździły bez niemieckiego myta.

A na koniec mamy zjawisko numer dwa, czyli tureckiego Forda F-Maxa. Na pięćdziesiąt takich Fordów zdecydowała się gdańska firma Jana Kulczyka, przewożąca między innymi kontenery morskie. I właśnie przy takim zadaniu sfotografowano egzemplarz z poniższego zdjęcia. To jedna ze sztuk w czarnym kolorze oraz typowym dla tej firmy oklejeniem. Samochód jechał drogą ekspresową S8 i prezentował się naprawdę nieźle.