Do kierowcy samochodu ciężarowego najprawdopodobniej strzelano z broni palnej. Miało to miejsce za dnia, około godziny 18.30, w miniony wtorek. Co natomiast najgorsze, to fakt, że nie jest to historia z żadnego egzotycznego kraju, lecz z niemieckiej autostrady A28.
60-letni Brytyjczyk, pochodzący z miasta Marlow, sam zgłosił się na policję. Jak twierdzi, w czasie przejazdu pod wiaduktem coś nagle uderzyło w przednią szybę jego ciężarówki. Tuż przed nim w szybie pojawił się też niewielki otwór.
W momencie zdarzenia ciężarówka znajdowała się w okolicach Oldenburga, zmierzając w kierunku Leer. Na szczęście kierowca nie został poszkodowany, sam zjechał na parking i powiadomił policję. Funkcjonariusze potraktowali natomiast sprawę bardzo poważnie, gdyż nie był to pierwszy taki przypadek w ostatnich dniach.
Do akcji wkroczył policyjny helikopter oraz cała grupa funkcjonariuszy. Poszukiwali oni potencjalnego strzelca, choć niestety nikogo nie udało się znaleźć. Tymczasem sam Brytyjczyk zeznał, że na wiadukcie widział mężczyznę, którzy trzymał w ręce coś przypominającego broń palną.
A co z poprzednimi przypadkami? Te miały wydarzyć się 29 lipca, 6 sierpnia oraz 16 sierpnia, również na A28, między węzłem Oldenburg Nord oraz Oldenburg Ost. Kierowcy mówili wówczas o strzałach oddanych z wiaduktu, a w przednich szybach znaleziono otwory.
Wszelkie osoby mogące pomóc w ujęciu sprawcy proszone są o kontakt telefoniczny z policją z Oldenburga. Oto numer: +49 (0)441-7904115
