Firma Inelo opublikowała nowe statystyki kradzieży z samochodów ciężarowych. Bazują one na danych organizacji TAPA, monitorującej takie przestępstwa między innymi na europejskich drogach.
Pierwsza i najgorsza informacja taka, że aktywność złodziei wykazuje trend wzrostowy. Jeszcze w ubiegłym roku średnia ilość kradzieży podczas operacji transportowych, odnotowanych we wszystkich krajach unijnych, wynosiła 23 na dobę. Za to w pierwszym kwartale bieżącego roku odnotowano średnią na poziomie ponad 29 kradzieży każdej doby. Dodam, że mowa tutaj zarówno o kradzieżach ładunków, jak i o wypompowywaniu paliwa, czy wręcz zabieraniu kompletnych ciężarówek wraz z towarem.
Najbardziej niebezpiecznym krajem pod tym względem pozostają Niemcy. To właśnie tam odnotowano 31 procent kradzieży naliczonych przez TAPA. Drugą pozycję zajęła Francja, gdzie doszło do 14 procent kradzieży, a kolejne pozycje zajęły Włochy oraz Szwecja. W przypadku tych dwóch ostatnich krajów wysokie miejsca w rankingu są też szczególnie martwiące, wszak nie są to państwa typowo tranzytowe. Za to w Polsce sytuacja pozostaje stosunkowo bezpieczna, wszak u nas naliczono 2,3 procenta wszystkich zdarzeń.