Kradzież w czasie jazdy nagrana przez kamery wewnątrz naczepy – złodziei udało się aresztować

Tak dokładnego nagrania z kradzieży w czasie jazdy jeszcze nie było. Szwedzki PostNord, zorganizował prowokację, ukrywając kamery wewnątrz naczep. W efekcie aż dwukrotnie nagrano złodziei w czasie akcji, ostatecznie doprowadzając do ich zatrzymania.

PostNord miał problem z powtarzającymi się włamaniami do naczep. Dochodziło do nich między miejscowościami Vara oraz Alingsås, położonymi na północny wschód od Göteborga. Firma zdobyła nawet nagranie, na którym widać jak złodzieje przechodzą do ciężarówki, jeden z nich przeszukuje ładunek, drugi przytrzymuje drzwi, a następnie obaj uciekają. Wszystko było oczywiście bardzo ryzykowne, choć odbyło się szybko i sprawnie.

We wrześniu PostNord postanowiło wziąć sprawy w swoje ręce. Po przeanalizowaniu dotychczasowych kradzieży, wybrano transport, który najprawdopodobniej padnie ofiarą kradzieży. Zadbano o to, żeby przewożony ładunek nie był zbyt cenny, przy przedniej ścianie ukryto kamery przekazujące obraz na żywo, powiadomiono o wszystkim policję i utrzymywano stały kontakt telefoniczny z kierowcą. To zaś pozwoliło osiągnąć sukces.

Wytypowana ciężarówka faktycznie stała się obiektem zainteresowania złodziei. Podobnie jak w poprzednich przypadkach, wyszli oni z samochodu przez szyberdach, dostali się do naczepy i zaczęli szukać ładunku cennej elektroniki. Tymczasem kierowca otrzymał telefoniczną informację, że jest okradany. Polecono mu wykonać gwałtowny skręt, a następnie stopniowo hamować. Dzięki temu samochód złodziei musiał zachować odstęp od naczepy, a złodzieje stracili drogę ucieczki. W tym samym czasie na miejsce dotarła policja, która aresztowała obu mężczyzn.