Kontrolerzy jakości Renault Trucks będą pracowali w wirtualnej rzeczywistości, już od stycznia

wirtualna_kontrola_silnika_renault_trucks

Grupa pracowników Renault Trucks, zatrudnionych w fabryce w Lyonie, od stycznia 2018 roku będzie wykonywała swoje obowiązki w częściowo wirtualnej rzeczywistości. Brzmi to jak zapowiedź firmy z gatunku science fiction. W rzeczywistości jednak mamy do czynienia z projektem całkowicie możliwym do zrealizowania.

Tych 20 pracowników będzie odpowiedzialnych za standardowe kontrole jakości w silnikach. Dzisiaj ich praca polega na obejrzeniu silnika, zlokalizowaniu najważniejszych elementów, sprawdzeniu ich i oznaczeniu tego na najzwyklejszej liście. Od stycznia zaś pomogą w tym specjalne gogle, łączące rzeczywiste obiekty z trójwymiarowymi, wirtualnymi grafikami.

Komputer przeanalizuje kształt silnika i poprzez wirtualną rzeczywistość przeprowadzi pracownika przez cały proces kontrolny. Człowiek zostanie więc naprowadzony na lokalizację najważniejszych elementów, po kolei dokonując ich sprawdzenia. Ponadto nie będzie trzeba tutaj odhaczać niczego na liście – pracownik potwierdzi dokonanie kontroli poprzez zwykły ruch dłonią.

Opisywany system nazywa się Immersion i jest na razie tylko prototypem. Jeśli jednak testy zakończą się sukcesem, coś podobnego może zostać wdrożone do masowego użytku. Najprawdopodobniej nastąpi to w 2019 lub 2020 roku.

Oto jak będzie to wyglądało w praktyce: