Kontrole na europejskich granicach, stan na 17 września – dzieje się m.in. w Czechach, Holandii i Bułgarii

granica-chorwacja

W całej Europie trwa kryzys związany z imigrantami. Kilka dni temu Niemcy postanowili wprowadzić kontrole na wszystkich swoich granicach, a kolejne kraje niczym kostki domina idą ich tropem.

Trwają kontrole na terenie Holandii. Tamtejsi funkcjonariusze dzisiaj rano rozstawili się na autostradzie A12, przy przejściu granicznym z Niemcami, nieopodal Babberich. Do tego już dzisiaj zwiększono ilość funkcjonariuszy biorących udział w holenderskiej akcji, więc kontroli będzie tylko przybywało. We wszystkim ma uczestniczyć także wojsko.

Po wojsko sięgnęli też Bułgarzy. Wysłali oni dzisiaj ponad 200 żołnierzy na tereny graniczące z Turcją, aby zapobiec sytuacjom mającym miejsce w Serbii, Chorwacji i na Węgrzech. Żołnierze mają kontrolować przepływ imigrantów, a kiedy tylko przestaną sobie z tym radzić, na granice zostaną wysłane posiłki, nawet do 800 kolejnych mundurowych. Co ciekawe, wszystko to naprawdę działa – odnotowano już grupę około 660 osób, która widząc bułgarskie wojsko zawróciła z powrotem do Turcji.

Tymczasem Niemcy kontrolują granice na naprawdę szeroką skalę. Już od początku obecnej akcji nie brakowało korków w Czechach, a będzie ich tylko więcej. Nasi zachodni sąsiedzi zapowiedzieli dzisiaj, że zwiększą ilość kontroli właśnie w Czechach.

A na koniec jeszcze dodam, że kontrolowanie granic rozważa już Belgia. Co prawda nie jest to jeszcze przesądzone, gdyż jak na razie nie odnotowano tam większej liczby uchodźców, lecz belgijski rząd stwierdził, że będzie obserwował sytuację i w razie potrzeby od razu podejmie konieczne kroki.

Źródło: Transport-Online.nl, ipsa24.eu, TTM.nl

Dzięki Marek!