Kontrole MiLoG w pierwszych polskich firmach – dwóch przewoźników kompletuje całą górę dokumentów

niemcy_sluzba_celna_zoll_milog

Niemcy kontrolują płacę minimalną – firmy z Czech i Węgier dostarczą do kontroli dziesiątki dokumentów! – ta informacja z marca najpierw wzbudziła niemałą sensację, a następnie okazała się być zwiastunem długiej ciszy w temacie kontroli niemieckiej płacy minimalnej. Teraz cisza ta zostaje przerwana, bo jak podaje Polska Unia Transportu, dwie polskie firmy transportowe, z Mazowsza oraz z Dolnego Śląska, zostały poproszone przez niemiecką służbę celną o przekazanie pełnej dokumentacji. Dokumentacja ta ma służyć weryfikacji wypłat dla kierowców ciężarówek i upewnieniu się, czy w okresie od 1 stycznia 2015 roku otrzymywali oni co najmniej 8,50 euro brutto za godzinę.

O jakie konkretnie dokumenty poprosili Niemcy? Zapewne lista wyglądała podobnie jak w przypadku kontroli w Czechach i na Węgrzech. Dla przypomnienia:

…dwie wschodnioeuropejskie firmy transportowe – czeska oraz węgierska, zostały poproszone o przekazanie do kontroli następujących dokumentów, przetłumaczonych oczywiście na język niemiecki: licencji transportowych, dowodów rejestracyjnych ciężarówek, formularzy potwierdzających zarejestrowanie firmy, umów zawartych z pracownikami, harmonogramów pracy kierowców jeżdżących na terenie Niemiec, wraz z dokładnymi godzinami zakończenia lub też rozpoczęcia pracy w tym kraju, list tras wykonywanych przez kierowców na terenie Niemiec, włącznie z określeniem ich czasu, a także odcinków od wynagrodzeń potwierdzających wypłacenie odpowiednio wysokich wypłat oraz potwierdzeń wypłacenia wszystkich dodatków z ostatniego miesiąca.

Poprzednie teksty na temat płacy minimalnej znajdziecie TUTAJ.