W dniach 7-13 lutego przeprowadzono kolejną akcję pod hasłem „Truck&Bus”. Inicjatywa stowarzyszenia policji drogowych Roadpol, polegająca na wzmożonych kontrolach ciężarówek i autobusów, odbywała się tym razem w 19 krajach.
Łącznie sprawdzono ponad 330 000 pojazdów, w tym 210 365 ciężarówek oraz 121 666 różnego rodzaju autobusów. Na wszystkie te pojazdy przypadło 71 249 wykroczeń, choć znakomita większość dotyczyła przewozu towarów. Kierowcy ciężarówek otrzymali łącznie 63 567 mandatów, podczas gdy do kierujących autobusami trafiło ich zaledwie 7682. Szczególnie wyraźne jest to w przeliczeniu na jedną osobę – ukarano co trzeciego kierowcę ciężarówki i co piętnastego kierowcę autobusu.
W kwestii tachografów statystyki wypadły naprawdę nieźle. Na wszystkie wymienione kontrole przypadło tylko 537 zmanipulowanych urządzeń. Jeśli natomiast chodzi o nieprawidłowości w czasie pracy, to miało ich być 5520.
Niewłaściwy stan techniczny wykazało 2583 pojazdów, w tym 2444 ciężarówki i 139 autobusów. 1197 ciężkich ciężarówek (powyżej 12,5 tony) było przeładowanych, a kolejne 1470 sztuk stanowiły przeładowane ciężarówki lekkie (do 12,5 tony). Poza tym stwierdzono 761 niewłaściwie umocowanych ładunków. Co też ciekawe, zdarzały się przeładowane autobusy, ale było to jedynie 91 egzemplarzy.
Poza tym były oczywiście mandaty za prędkość, czy niewystarczającą dokumentację. Tutaj jednak nie podano bardziej konkretnych danych.
Na zdjęciu: akcja „Truck&Bus” w Luksemburgu