Koniec TurboStara V12: 25,6-litrowy, 1500-konny silnik został zdemontowany

1500-konne Iveco TurboStar z silnikiem V12, którego kontrola zakończyła się przymusową wizytą na hamowni, okazało się najgłośniejszym branżowym tematem mijającego tygodnia. O wyjątkowym ciągniku pisały media z całej Europy, zainteresowania nie brakowało nawet na innych kontynentach i wiele osób nie kryło uznania dla tak potężnej modyfikacji. Co natomiast będzie z tą sprawą dalej, skoro policja nakazała doprowadzenie ciężarówki do zgodności z przepisami? Niestety, dla miłośników całego projektu mam złe wiadomości, jako że włoski, 12-cylindrowy potwór właśnie przestał istnieć…

Jak podawałem w poniedziałkowym artykule, zmodyfikowane Iveco TurboStar zostało zatrzymane na włoskiej autostradzie A1, w związku z nadmiernie szybką jazdą i dużym zadymieniem spalin. Pojazd okazał się wyposażony w silnik V12, nieprzeznaczony do montażu w samochodach, a zaskoczeni tym policjanci przenieśli kontrolę do autoryzowanej stacji kontroli. Następnie ciągnik zabrano też na hamownię, gdzie bez problemu osiągnął prędkość 130 km/h oraz moc 1500 KM. Ostatecznie kierowca i właściciel ciężarówki musiał pogodzić się z mandatem na 4300 euro, na 3 miesiące zatrzymano mu prawo jazdy, a także skonfiskowano dowód rejestracyjny, do momentu przywrócenia pojazdu do stanu zgodnego z przepisami.

To ostatnie następstwo okazało się o tyle dotkliwe w skutkach, gdyż włoski przewoźnik używał swojego TurboStara po prostu do codziennej pracy, regularnie ciągając naczepę o ruchomej podłodze. Poza tym Włoch zainwestował w wiele innych modyfikacji, instalując między innymi współczesne hamulce tarczowe, obszywając kompletne wnętrze i wstawiając bardzo rozbudowany sprzęt audio. W tej sytuacji trudno było wyobrazić sobie całkowite wycofanie pojazdu z dróg, zamieniając go w ciekawostkę na zamknięte pokazy. Dlatego też nie było innej możliwości niż zdemontować silnik V12, by umożliwić przejście badań technicznych i odzyskanie dopuszczenia do ruchu.

Opublikowane dzisiaj nagranie z wyciągania silnika:

@user3061636665881

 

 suono originale – FNC Info Drivers Truck

Demontażu „V-dwunastki” dokonano w tym samym warsztacie, w którym ledwie pięć miesięcy wcześniej czarny TurboStar przeszedł wielką przemianę. Z podwozia pod zabudowę 6×2 przekształcił się w ciągnik siodłowy 4×2, a wewnątrz ramy udało się uzyskać dodatkowe miejsce na układ napędowy. Dzięki temu 17,2-litrowy silnik V8, oryginalnie obecny w tym pojeździe, udało się zastąpić 25,6-litrową jednostką V12. Konkretnie okazał się to silnik Iveco Aifo 8291 SRM11, oryginalnie pracujący na pokładzie łodzi, choć po pewnych zmianach stosowany także w wozach pancernych. Fabrycznie był on w stanie osiągnąć moc 1200 KM, ale w ramach omawianego projektu jeszcze bardziej go wzmocniono, instalując dodatkowe sprężarki i osiągając wspomniane 1500 KM.

Proces wyciągania dwunastocylindrowego silnika możecie zobaczyć na dołączonym powyżej nagraniu. Około 3. minuty pojawia się też 17,2-litrowe V8, leżące już obok ciągnika i tylko czekające na zamontowanie. Można więc spodziewać, że słynny TurboStar – z malunkami włoskich koni rozdeptujących szwedzkie gryfy – wkrótce wróci do pracy, dysponując mniejszym silnikiem. Pozostaje tylko pytanie, jak bardzo ta „V-ósemka” będzie odbiegała od fabrycznych osiągów, wszak dwie turbiny widoczne na nagraniu zapowiadają znacznie więcej niż oryginalne 480 KM z początku lat 90-tych. Dlatego też od razu zamieszczam link na kanału na TikToku, gdzie można śledzić materiały z udziałem prezentowanego pojazdu i zapewne pojawią się aktualizacje dotyczące projektu:

Link: tiktok.com/@user3061636665881

Zdjęcie silnika wykonane przy kontroli:

Zdjęcie silnika z fabrycznego folderu:

Trzy pamiątkowe filmy z „V-dwunastką”:

@user3061636665881

 

Now We Are Free – Deep Edit – Andres Newman

@user3061636665881

 

Danger – SoundAudio
@user3061636665881

 

Gangsta’s Paradise (feat. L.V.) – Coolio