Kompletny zestaw w sportowym stylu – Juha Ristimaa ukończył wyjątkową naczepę

W nawiązaniu do tekstu:

Scania S650 inspirowana bolidami F1 – 2500 godzin pracy przy samym ciągniku!

Juha Ristimaa, fiński przewoźnik słynący z zaawansowanego tuningu, zaprezentował w sierpniu nową ciężarówkę. Był to ciągnik siodłowy Scania S650 Highline, ozdobiony nawiązaniami do samochodów sportowych i wprowadzający modyfikacje na wręcz zupełnie nowy poziom. Na tym jednak sprawa się nie skończyła, bo na jesień zapowiedziano premierę odpowiednio dopasowanej naczepy, z którą ciężarówka ruszy do normalnej pracy.

Zdjęcia: Ristimaa Customs na Facebooku

I oto jest – zarówno jesień, jak i zapowiadana naczepa. Scania została połączona z typowo skandynawską chłodnią marki Ekeri, o otwieranej ścianie bocznej oraz skrętnej trzeci osi. Pojazd został pomalowany w tym samym stylu co ciągnik, a część wzorów otrzymała wręcz bezpośrednie przejścia między pojazdami. Naczepę uzupełniono też o aerodynamiczne obudowy oraz nowoczesne oświetlenie LED, wykonywane przez markę Hella.

Tym samym cały zestaw jest już gotowy i może ruszać na słynny, szwedzki konkurs Nordic Trophy, który właśnie się rozpoczyna. Scania będzie tam walczyła o tytuł najpiękniejszego pojazdu Północy, konkurując z samochodami licznych Szwedów, Finów i Norwegów. Sądząc jednak po reakcjach na nowy zestaw, Ristimaa może się po prostu okazać bezkonkurencyjny.

Korzystając z okazji, zamieszczam też film, który pokazuje jak przebiegały prace nad samym ciągnikiem. Tylko temu pojazdowi 2500 godzin pracy, przygotowując go o rok dłużej, niż pierwotnie planowano. Ristimaa skorzystał bowiem z okazji, że zloty sezonu 2020 zostały w większości odwołane i prace nad ciężarówką mogły zostać przeciągnięte do lata 2021.

Głównym motywem został przy tym fiński kierowca wyścigowy Kimi Räikkönen, znany także pod przydomkiem „The Iceman”, czyli „Człowiek Lodu”. Właściciel ciężarówki jest prywatnie jego wielkim fanem, a także chciał oddać szczególny hołd dla sezonu 2007, gdy Räikkönen zdobył tytuł Mistrza Świata Formuły 1. Stąd też nawiązania do ubiorów włoskiego zespołu Scuderia Ferrari, w którym Räikkönen jeździł w zwycięskim sezonie. Poza tym na tylnej ścianie kabiny oraz we wnętrzu znajdziemy schematy torów Formuły 1, a cały wygląd ciężarówki miał przywodzić na myśl sportowe bolidy.