Kombajn w zestawie przestrzennym, na powrocie z Francji – Niemcy zakazali jazdy

Przewóz kombajnu w przyczepie zestawu przestrzennego bardzo nie spodobał się niemieckim policjantom. Coś takiego zatrzymali oni dzisiaj rano, stwierdzając przy tym całą listę nieprawidłowości.

Polski zestaw został ściągnięty z autostrady A5, nieopodal miasta Friedberg. Policjanci od razu zwrócili uwagę, że centralnoosiowa przyczepa przekracza dopuszczalne wymiary. Kombajn był po prostu zbyt duży i jego przewóz wymagał zezwolenia. Kierowca takowego nie okazał, więc dalszy przejazd został zakazany.

Kolejny problem dotyczył mocowania ładunku. Po przeanalizowaniu tej kwestii, Niemcy uznali przyczepę za całkowicie niezdatną do przewozu kombajnu. Nie było bowiem technicznej możliwości, by maszyna została poprawnie umocowana. Żeby wiec kontynuować przewóz, firma będzie musiała zorganizować zupełnie inną ciężarówkę.

Trzecia sprawa dotyczyła natomiast prędkości. 23-letni kierowca, mający do pokonania trasę z Francji do Polski, najwyraźniej postanowił „bujnąć się” ze wzniesienia. Gdy bowiem skontrolowano tachograf, stwierdzono osiąganie prędkości do 106 km/h.

Ile to wszystko będzie kosztowało? Niemcy nie podają w tej kwestii wielu szczegółów. Ogólnie tylko stwierdzili, że firma transportowa będzie miała do zapłacenia kilkaset euro kary. Do tego dojdą też koszty przeładunku oraz przymusowego przestoju.