Aktualizacja: Państwo Islamskie wzięło na siebie odpowiedzialność za zamach.
Po raz kolejny samochód użytkowy wykorzystano w zamachu terrorystycznym. Dzisiaj, tuż przed godziną 18, zamachowcy wjechali rozpędzonym autem dostawczym na słynny i oblegany przez turystów deptak La Rambla. Wypożyczony Fiat Talento (bliźniak Trafica i Vivaro) uderzył w kilkadziesiąt osób, a także zahaczył prawym bokiem nadwozia o kiosk. 13 osób zginęło na miejscu, a ponad 30 zostało rannych, w tym 10 ciężko.
Krótko po zdarzeniu okazało się, że dostawczy samochód wypożyczył mężczyzna o marokańskim pochodzeniu. Nieco ponad godzinę temu został on już aresztowany, a przy okazji policja zatrzymała też drugi podejrzany samochód dostawczy. Stał on około 70 kilometrów na północ od Barcelony i mógł mieć podobne przeznaczenie.
Co stało się z zamachowcami jadącym autem w momencie zamachu? Niestety udało im się zbiec, a informacje na temat ich dalszego losu nie są pewne. Wiadomo tylko, że około godziny 21 jedna z podejrzanych osób zginęła w strzelaninie z policjantami, w Sant Just Desvern pod Barceloną.
A oto pojazd, który wziął udział w zamachu:
Terroryści zaatakowali w #Barcelona [AKTUALIZACJA] | @Defence24pl https://t.co/FFeJHnM45i pic.twitter.com/YvAxqGxDh2
— Defence24.pl (@Defence24pl) 17 sierpnia 2017