Kolejny protest na trasie S3 – przewoźnicy przypomną postulaty pod Pyrzycami

Na zdjęciu: protest ZSPD z 22 czerwca

Zachodniopomorskie Stowarzyszenie Przewoźników Drogowych (ZSPD) kontynuuje swoją akcję protestacyjną, mającą przyciągnąć uwagę do branżowego kryzysu. Na tę sobotę, 6 lipca, zaplanowano kolejną blokadę drogi ekspresowej S3, mającą mieć miejsce przy węźle Pyrzyce, na jezdni prowadzącej w kierunku Szczecina.

Według założeń organizatorów, protesty mają być odczuwalne dla ruchu turystycznego, zmierzającego na letni wypoczynek, a jednocześnie w jak najmniejszym stopniu utrudniać pracę kierowców zawodowych. Dlatego sobotnia akcja potrwa od godziny 7.30 do 14.30, niemal pokrywając się z wakacyjnym zakazem ruchu dla pojazdów powyżej 12 ton. Ponadto protestujący zapowiadają przepuszczanie ciężarówek oraz autobusów, jeśli tylko takowe pojawią się na drodze.

To już trzeci sobotni protest, który zachodniopomorscy przewoźnicy organizują od początku wakacji szkolnych. Czemu natomiast służą te akcje? Chodzi o przypomnienie postulatów, przekazanych rządowi jeszcze wiosną bieżącego roku i od tamtego czasu czekających na realizację. ZSPD, podobnie jak kilka innych organizacji w kraju, domaga się między innymi dofinansowania wymiany tachografów, wprowadzenia systemu stawek minimalnych za transport, ograniczenia wydawania nowych licencji i wypisów, nadzorowania terminów płatności za transport, większego nadzoru nad firmami spedycyjnymi, wakacji leasingowych dla transportu, a także dwuletniego obniżenia opłat za ZUS dla kierowców, dokonanego w taki sposób, by składki nie uległy zmniejszeniu. Zdaniem zaangażowanych w sprawę przewoźników, wszystko to stanowi  pomoc niezbędną do przetrwania obecnego, branżowego kryzysu.