Kolejna polska flota gazowych Iveco S-Way i kolejna niemiecka stacja z rosyjskim LNG

W świecie gazowego transportu nie brakuje nowości. W Polsce kolejny duży przewoźnik odebrał ciągniki siodłowe na płynny gaz ziemny (LNG), natomiast w Niemczech powstała kolejna gazowa stacja w barwach rosyjskiego giganta.

Tym polskim przewoźnikiem jest firma Agromex z Marzenina nieopodal Zduńskiej Woli. Przedsiębiorstwo specjalizuje się w transporcie międzynarodowym z naczepami typu mega, kursując głównie do Niemiec, Beneluksu, Francji i Wielkiej Brytanii. Wśród firmowych ciągników pojawiały się dotychczas Scanie oraz Mercedesy, a teraz do floty dołączyło 20 egzemplarzy Iveco S-Way, skonfigurowanych w gazowej wersji NP 460.

Gazowe ciągniki również będą jeździły z naczepami typu mega. Pozwoliło to zamontować zbiorniki o pojemności 320 kilogramów i osiągnąć zasięg na poziomie 1300 kilometrów. Wszystkie ciężarówki otrzymały też tempomaty przewidujące topografię terenu, automatyczne klimatyzacje i oświetlenie full led. Ich kierowców zaproszono do Akademii Jazdy Iveco, gdzie przeszli szkolenie z efektywnej jazdy nowymi „gazowcami”.

Tymczasem w Niemczech świętuje się otwarcie nowej, dużej stacji tankowania LNG. Obiekt stworzono z myślą o transporcie dalekobieżnym i pojawił się on przy autostradzie A7, w miejscowości Buchholz Aller, na północ od Hanoweru. Ciężarówki obsługuje się tam przy dwóch stanowiskach, a wydajność stacji pozwala zatankować 150 pojazdów dziennie.

Nowa stacja to już trzeci niemiecki obiekt firmy Novatek – drugiego największego producenta gazu w Rosji, swoją wielkością ustępującego jedynie słynnemu Gazpromowi. Wcześniej Novatek otworzył już gazowe stacje pod Rostocku przy autostradzie A20 oraz w Poczdamie przy autostradzie A2. Firma zapowiada też kolejne inwestycje, podobne stacje chcąc otwierać nie tylko w Niemczech, ale także w Polsce.