Kobieta rzuciła się pod jadącą ciężarówkę – zdarzenie na DK 11, tłumaczone finansami

Fot. WITD Poznań

W nawiązaniu do tekstu:

Skoczył z wiaduktu na A4, przebijając szyberdach ciężarówki i wpadając do środka

Po raz drugi w ciągu zaledwie trzech tygodni, w Polsce doszło do próby samobójczej z udziałem ciężarówki. Tym razem polegało to na wbiegnięciu przed rozpędzony zestaw, jadący drogą krajową numer 11.

Zdarzenie miało miejsce między Ostrowem Wielkopolskim a Pleszewem, w niewielkiej miejscowości Sobótka. Kierowca MAN-a TGX zwrócił tam uwagę na kobietę, która widząc jego ciężarówkę zaczęła biec w kierunku jezdni. Cała sytuacja wydała mu się bardzo dziwna i dlatego mężczyzna postanowił hamować.

Przeczucia kierowcy okazały się słuszne. Chwilę później 30-latka wpadła przed kabinę pojazdu, a wszystko okazało się być próbą samobójczą. Niemniej, była to próba nieudana, jako że kobieta nie odniosła poważniejszych obrażeń. To zasługa kierowcy MAN-a, który do momentu zderzenia zdołał znacząco wyhamować.

Sprawczyni wypadku tłumaczyła swoje zachowanie poważnymi problemami finansowymi. Informacje o jej dalszym losie nie są znane, poza tym, że kobietą zajęła się lokalna policja. Na miejscu pojawili się też funkcjonariusze ITD, choć akurat to było przypadkowe. Patrol akurat przejeżdżał tą drogą i wykorzystano go do zabezpieczenia miejsca zdarzenia.