Kierowca tej ciężarówki musiał pić alkohol krótko przed kontrolą – wyniki badań były coraz wyższe

Kierowca tej rosyjskiej ciężarówki najwyraźniej nie chciał czekać z alkoholem aż do odpoczynku. Gdy więc zatrzymano go do kontroli, jeszcze przed godziną 16, alkomat wskazał niemal promil alkoholu. Co więcej, kolejne kontrole wykazały tendencję silnie rosnącą, a to oznacza, że kierowca pił krótko przed zatrzymaniem.

Komunikat WITD Olsztyn:

W czwartek 17 stycznia 2019 r. na drodze ekspresowej nr S7, inspektor wojewódzkiej inspekcji transportu drogowego w Olsztynie podczas wykonywania rutynowych czynności kontrolnych, zatrzymał do kontroli zespół pojazdów składający się z ciągnika siodłowego oraz naczepy ciężarowej, którym zagraniczny przewoźnik wykonywał międzynarodowy transport drogowy rzeczy z Polski do Rosji.

Podczas kontroli inspektor powziął przypuszczenie, że kierujący może znajdować się pod wpływem alkoholu. Wstępne badanie trzeźwości, przeprowadzone odpowiednim urządzeniem, wykazało że podejrzenie inspektora może być uzasadnione. W związku z powyższym inspektor ITD za pomocą alkomatu dokonał szczegółowej dwukrotnej weryfikacji stanu trzeźwości szofera. Badania wykazały odpowiednio 0,421 mg/l i 0,456 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu.

W związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa na miejsce zostali wezwani funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Ostródzie, którzy ponownie sprawdzili stan trzeźwości kierowcy. Mężczyzna miał 0,61 mg/l (1,28 promila) alkoholu w wydychanym powietrzu. Nietrzeźwy kierujący został przekazany policjantom do dalszych czynności procesowych. Kierowca odpowie za swój czyn przed sądem.