Kierowca, który prawdopodobnie napił się tuż przed kontrolą (wskazywał na to wzrost wyników na alkomacie), a także naczepa, z której zdemontowano jeden z hamulców – oto co WITD Olsztyn znalazło przy okazji kontroli groszkowego DAF-a XF105. O wszystkim opowiada poniższy komunikat:
W dniu 11.10.2016 roku na drodze krajowej nr S7 MOP Lutek zespół kontrolny inspektorów transportu drogowego z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Olsztynie zatrzymał do kontroli zespół pojazdów. W trakcie prowadzenia rutynowych czynności kontrolnych inspektorzy wyczuli od kierowcy wyraźną woń alkoholu. Mając podejrzenie wobec kierowcy kierowania pojazdem pod wpływem alkoholu, inspektorzy podjęli decyzję o poddaniu kierującego badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Pierwsze badanie wykazało 0,31 mg/l alkoholu. Drugie badanie przeprowadzone po 15 minutach wykazało 0,32 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu. Kierowca rozpytany na w/w okoliczność przyznał, że spożywał poprzedniego dnia w godzinach wieczornych alkohol. Inspektorzy wezwali na punkt kontrolny patrol policji celem przekazania kierowcy do dalszego postępowania.
Dodatkowo podczas kontroli stwierdzono uszkodzenie układu hamulcowego w naczepie (brak tarczy hamulcowej wraz z okładzinami na 3 osi po prawej stronie pojazdu). W wyniku stwierdzonych nieprawidłowości zatrzymano dowód rejestracyjny naczepy a kierowcę pouczono za stan techniczny.