Chyba nikt nie lubi samochodów osobowych, które w wielkiej panice hamują przed fotoradarami. 42-letni kierowca ciężarówki okazał się mieć jednak z nimi szczególnie duży problem…
Wszystko wyglądało następująco – na krajowej „17′ nieopodal Ryk jechało sobie Audi, którym kierował 57-letni mężczyzna, zaś za nim zmierzała ciężarówka. Audi wyraźnie zwolniło przed terenem zabudowanym i fotoradarem, w związku z czym nerwowy kierowca ciężarówki zaczął trąbić. W odpowiedzi kierujący Audi wykazał się jeszcze większą kulturą i wystawił przez okno środkowy palec, po czym pojechał przed siebie. I na tym historia by się pewnie skończyła, gdyby nie fakt, że kierowca Audi postanowił zatrzymać się w pobliskim sklepie, a wraz z nim zatrzymała się właśnie wspomniana ciężarówka.
Kierowca ciężarówki wymierzył kierowcy Audi cios w twarz, po czym wsiadł w swój pojazd i odjechał. Ten drugi ruszył natomiast za ciężarówką, a także powiadomił policję, która ją zatrzymała. Kierujący Audi trafił do szpitala na obserwację z urazem głowy, zaś jego przeciwnik z ciężarówki może trafić do więzienia. Grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności w związku z oskarżeniem o uszkodzenie ciała.
Źródło: lublin.gazeta.pl
Czytając całą tę historię nie mogę powstrzymać się przed wyrażeniem krótkiego komentarza: ot głupi spotkał głupszego i tragedia gotowa.
Podobną historię, lecz tym razem z agresywnym kierowcą wymuszającego pierwszeństwo auta osobowego, można zobaczyć TUTAJ.
