Kierowca ciężarówki nie miał prawa jazdy żadnej kategorii i jeździł tak co najmniej od 2017 roku

Przypadek kierowcy z prawem jazdy kategorii B, prowadzącego zestaw z naczepą, wzbudził ostatnio ogromne zainteresowanie. Pójdziemy więc teraz o jeden krok dalej i w roli głównej wstąpi kierowca bez jakiegokolwiek prawa jazdy.

41-letni „kierowca” został zatrzymany w czwartek rano, na autostradzie A27, nieopodal Oosterhout w Holandii. Mężczyzna siedział za kierownicą ciężarówki bez przyczepy, należącej do firmy przeprowadzkowej. Gdy natomiast sprawdzono jego uprawnienia, nie znaleziono po prostu niczego.

Zatrzymany nie posiadał uprawnień do prowadzenia ciężarówki, ani też nigdy nie miał prawa jazdy żadnej innej kategorii. Oczywiście nie dysponował też kartą do tachografu, ani też nie miał pojęcia jak się tachograf obsługuje. Ponadto nie okazał wypisu z zezwolenia na przewozy, a ciężarówka nie posiadała ważnego przeglądu.

Jak się później okazało, opisywany przejazd bez uprawnień nie był jednorazową przygodą. Policjanci dotarli bowiem do informacji, że ten sam mężczyzna został ukarany za prowadzenie bez prawa jazdy w 2017 roku. Wypisu z licencji nie posiadał zaś dlatego, że jego pracodawca w ogóle takiej licencji nie zdobył.

Ile wyniosły kary? Kierowca ma zapłacić łącznie 1900 euro mandatów, natomiast firma przeprowadzkowa może spodziewać się grzywien w łącznej wysokości 8-9 tys. euro.

Zdjęcie nie jest bezpośrednio związane z tekstem.