Kierowca ciężarówki dźgnięty nożem na niemieckiej autostradzie – 54-latek padł ofiarą drogowej agresji

By prosto z drogi trafić do szpitala, wcale nie trzeba uczestniczyć w żadnym wypadku. Przekonał się o tym 54-letni kierowca ciężarówki, dźgnięty nożem na autostradzie A45 w Niemczech.

Ten ekstremalny przypadek drogowej agresji rozegrał się nieopodal Dortmundu, tuż przed robotami drogowymi, w miniony czwartek wieczorem. Ofiarą zdarzenia był kierowca holenderskiego Volva FH, który w jakiś sposób naraził się dwóm mężczyznom jadącym autem osobowym.

Najpierw kierowca samochodu ciężarowego został zmuszony do bardzo gwałtownego hamowania. O jego sile doskonale świadczą ślady opon pozostawione na jezdni. Następnie zaś mężczyźni zatrzymali swój samochód, zablokowali ciężarówkę i wyszli z pojazdu.

Niestety, kierujący Volvem również postanowił opuścić swoją kabinę. Gdy tylko wyszedł on z pojazdu, agresywni mężczyźni zaczęli mu grozić, sięgnęli po nóż i zadali nim rany kłute. Następnie zaś wsiedli do swojego samochodu i uciekli w kierunku centrum Dortmundu. Ich ucieczka najprawdopodobniej była związana z pojawieniem się przypadkowego świadka.

Ranny kierowca ciężarówki musiał zostać przetransportowany do szpitala. Służby ratunkowe zajęły się usunięciem jego zestawu z drogi, natomiast policja próbuje ustalić tożsamości napastników. Jak na razie ustalono, że jechali oni srebrnym kombi na rejestracjach z Bochum.

Film z miejsca zdarzenia: