Już za dwa miesiące w Europie ruszy sezon urlopowy. Tym samym na drogi wrócą wszelkiej maści pojazdy kempingowe, swoją wolną jazdą potrafiące nieźle napsuć krwi kierowcom ciężarówek. Choć są też oczywiście pewne wyjątki, w postaci kamperów, którymi raczej nikt nie będzie jechał 79 km/h. Najnowszy projekt firmy Hartmann wygląda na jeden z nich.
Firma Harmann ma na swoim koncie już wiele zmodyfikowanych samochodów dostawczych Mercedesa. Teraz Niemcy po raz kolejny wzięli na warsztat Sprintera, wybierając czterocylindrową wersję 316 CDI. Samochód ten został zmodyfikowany zarówno od zewnątrz, jak i w kabinie, a głównym założeniem było przy tym stworzenie samochodu kempingowego o sportowym charakterze. W kwestii wyglądu rzucają się tutaj w oczy liczne spojlery oraz 20-calowe felgi. Wewnątrz mamy natomiast mieszkalne wyposażenie, które połączono ze szczotkowaną stalą, alcantarą oraz skórą. Mowa tutaj między innymi o składanym łóżku, zlewie, 18-litrowej lodówce, licznych szafkach oraz niewielkiej kuchence gazowej. Ponadto samochód można podpiąć do zewnętrznej sieci elektrycznej, a o dostęp do prądu z dala od cywilizacji dba dodatkowy akumulator.
Patrząc na zdjęcia, można westchnąć z zachwytu. Choć z drugiej strony trudno nie zauważyć, że najnowszy Sprinter Tomasza Pernaka raczej nie ustępuje Hartmannowi pod względem wyposażenia i wykończenia wnętrza. A przecież trzeba pamiętać, że samochód Tomka – opisywany tutaj – służy na co dzień do zwykłej pracy, a nie tylko do rozrywki.
Pełna galeria zdjęć: