Katastrofa pociągu wiozącego ciężarówki – na torach leżała ponad 100-tonowa konstrukcja

Na pograniczu Niemiec oraz Szwajcarii doszło wczoraj wieczorem do katastrofy kolejowej. Udział brał w niej skład przewożący ciężarówki na trasie między Freiburgiem w Niemczech a Novarą we Włoszech.

Pociąg szwajcarskiego przewoźnika BLS Cargo przejeżdżał przez okolice miejscowości Auggen. Prowadzi się tam akurat prace drogowe, polegające na wyburzeniu starego wiaduktu oraz rozstawieniu nowego. I właśnie we fragment starego wiaduktu uderzyła lokomotywa.

Betonowa konstrukcja wbiła się w przód składu, a także doprowadziła do jego wykolejenia. Uszkodzeniu uległa nie tylko lokomotywa, ale także wagon pasażerski oraz część ciężarówek. 51-letni maszynista poniósł przy tym śmierć na miejscu, a trzech kierowców zostało rannych.

Szacuje się, że uderzony fragment wiaduktu mógł ważyć ponad 100 ton. Według wstępnych ustaleń, tuż przed wypadkiem wyrwał się on z mocowań i spadł na tory. Po uderzeniu pociąg przeciągnął go jeszcze na kilkaset metrów, aż w końcu cały skład się zatrzymał.

Zdjęcia z miejsca zdarzenia: