Kara więzienia za podrobiony list przewozowy – turecki kierowca chciał ukryć brak właściwego zezwolenia

47-letni Turek otrzymał w Danii miesiąc kary więzienia oraz sześć lat zakazu wjazdu do kraju. Mężczyzna okazuje się kierowcą ciężarówki, który okazał do kontroli fałszywy dokument.

Wszystko zaczęło się 16 stycznia 2018 roku, od kontroli drogowej nieopodal Vojens. Duńska policja zatrzymała turecką ciężarówkę, sprawdzając między innymi zezwolenie na transport międzynarodowy. Kierowca okazał przy tym zezwolenie na przewóz z Turcji do Danii oraz list przewozowy, przewidujący taką samą trasę.

Duńczycy dokładnie sprawdzili zarówno przewożony towar, jak i wszystkie papiery. Wyszło przy tym na jaw, że tak naprawdę transport nie odbywał się z Turcji i tym samym wymagał zezwolenia innego typu. Kierowca został zatrzymany i postawiono mu następujące zarzuty – posiadanie fałszywych dokumentów oraz przekazywanie fałszywych informacji.

Teraz zapadł wyrok. Duński sąd skazał Turka na wspomniane 30 dni więzienia, a także zakazał mu wjazdu do Danii przez kolejne 6 lat. Kiedy tylko mężczyzna zakończy pobyt w zamknięciu, zostanie natychmiastowo wydalony z kraju.

Trudno nie zauważyć, że to temat świetnie znany polskim służbom kontrolnym. Przewoźnicy spoza Unii Europejskiej wielokrotnie byli zatrzymywani z fałszywymi listami przewozowymi, aby ukryć wykonywanie transportu „do krajów trzecich”. Był czas, że z procederu tego słynęła między innymi Girteka, jak widać na tych trzech przykładach. Inaczej jednak niż w Danii, w Polsce pojawiały się jedynie konsekwencje finansowe.