Powyżej: Kenworth z kamerą i lusterkiem jednocześnie
Ciężarówki z kamerami zastępującymi lusterka już od sześciu lat pojawiają się na europejskich drogach. Tymczasem władze Stanów Zjednoczonych nadal uważają to za niepewną technologię, nie zgadzając się na jej permanentny użytek.
Amerykański Departament Transportu przez wiele lat w ogóle nie chciał słyszeć o zastępowaniu lusterek kamerami. Jedyną możliwością było montowanie na kabinach zarówno klasycznych lusterek, jak i bocznych kamer, co też poczyniła część z tamtejszych producentów (przykład powyżej). Teraz wydano natomiast warunkowe zezwolenie, według którego jeden konkretny model kamer będzie uznawany za pełnoprawne zastępstwo dla luster, umożliwiając ich demontaż. Co jednak ciekawe, nie jest to zezwolenie stałe, lecz wyjątek przyznany na tylko 5 lat, a następnie mogący podlegać państwowej analizie od strony bezpieczeństwa.
Volvo VNL doposażone w system Convoy ERVS CMS:
System warunkowo zaakceptowany przez Departament Transportu to produkt marki Convoy, znany pod skrótem ERVS CMS. Przewiduje on po dwa obiektywy na każdy bok kabiny, by zebrać widoczność standardową oraz szerokokątną, a do tego posiada dwa ekrany, montowane na słupkach kabiny. Zdaniem firmy Convoy, rozwiązanie to zapewnia o nawet 25 procent większy zakres widoczności niż lustra popularnych modeli, a przy wysokich, amerykańskich prędkościach ma też zapewnić od 1 do 3% oszczędności na paliwie, dzięki zmniejszeniu oporu aerodynamicznego.
Wszystko to jest tym bardziej ciekawe, że w Europie kamery po prostu powszechnie dopuszczono do użytku, nie przewidując żadnych okresów przejściowych lub testów w powszechnym użytku. Ba, w Holandii są już pierwsze szkoły jazdy, gdzie z kamerami odbywa się kursy na C+E oraz zdaje egzaminy. Jak więc widać, Amerykanie mają tu kompletnie inne podejście.
Europejscy producenci mówią o dokładnie tych samych zaletach kamer co Amerykanie, a więc o poprawie widoczności i mniejszym oporze aerodynamicznym. Nie można jednak powiedzieć, by kierowcy ciężarówek szczególnie polubili to rozwiązanie, skarżąc się na problemy techniczne, męczenie wzroku nocą i trudności z oceną otoczenia. Pisałem o tym przy wynikach ubiegłorocznej ankiety: Jakie wyposażenie preferują kierowcy? Lusterka zamiast kamer i kabina z salonką