Po raz kolejny wrócił temat promów Unity Line, pływających do Świnoujścia. Tym razem kwestię przebywania w kajutach poruszył sam armator, zgłaszając się przy tym do przewoźników drogowych.
Niestety, kierowcy ciężarówek nie mogą być pewni przebywania w kajutach samemu. Unity Line tłumaczy, że nie jest w stanie tego zagwarantować, z uwagi na brak odpowiedniej ilości miejsca. Owszem, firma będzie podejmowała takie starania, lecz jeśli prom będzie pełny, kajuty zostaną wypełnione dwiema lub trzema osobami.
W tej sytuacji Unity Line prosi o uświadomienie kierowców ciężarówek w sprawie warunków, z którymi mogą się spotkać na promie. Samych przewoźników prosi się natomiast o świadome wybieranie takiej przeprawy.
Oto treść oryginalnego komunikatu:
Szanowni Spedytorzy,
W związku z epidemią koronawirusa, nasza firma podjęła szereg działań mających na celu zapobieganie jego rozprzestrzeniania się, jednak nie jesteśmy w stanie zagwarantować Państwa kierowcom na wszystkich promach kabin jednoosobowych. Staramy się oczywiście je przydzielać w miarę możliwości i dostępności miejsc.
Prosimy o świadome wybieranie naszego serwisu i informowanie kierowców o warunkach, które mogą napotkać w czasie podróży morskiej.
Liczymy na Państwa współpracę w tych trudnych dla wszystkich okolicznościach.
