Kabina dłuższa o 30 cm robi różnicę – ciągnik z ciekawie zagospodarowanym wnętrzem

W nawiązaniu do tekstów:

Volvo FH Globetrotter XXL sprzedało się w Polsce – 2 sztuki dla Panas Transport

Scania wprowadza dłuższe kabiny sypialne – dodatkowe 27 cm od końca tego roku

Nowy DAF XG 480 po pierwszym spotkaniu na żywo – film, opis oraz galeria zdjęć

W transporcie sporo się ostatnio mówi o około 30-centymetrowych różnicach. Do odbiorców zaczyna trafiać nowy DAF XG, w którym sypialnia została wydłużona o 33 centymetry. W Polsce sprzedały się też pierwsze Volva FH Globetrotter XXL, w których sypialnię powiększono o 25 centymetrów, a na rozpoczęcie dostaw czekają Scanie z kabinami CS23 i CR23, wydłużonymi o 27 centymetrów.

Czy jednak 30 centymetrów może stworzyć naprawdę odczuwalną różnicę? Pewną odpowiedzią na to pytanie mogą być pojazdy po tuningu, z niefabrycznym zagospodarowaniem wnętrza. Uświadamiają one jak wiele dodatkowego wyposażenia mieści na tylko nieznacznie powiększonej przestrzeni. A doskonałym przykładem na to jest Scania R730 Topline z 2015 roku, wystawiona na sprzedaż w niderlandzkim komisie Semtrade (pełne ogłoszenie znajdziecie tutaj).

Sześcioletni ciągnik otrzymał kabinę przedłużoną o właśnie 30 centymetrów. Pozbawiono go też fabrycznego zagospodarowania wnętrza, zamiast tego przygotowując znacznie bardziej zaawansowany projekt. Za fotelem kierowcy zmieścił kuchenkę mikrofalową, lodówko-zamrażarkę o niemal domowych rozmiarach, telewizor oraz niewielką komodę. Za fotelem pasażera umieszczono zaś szeroką kanapę, mogącą pomieścić nawet dwie osoby i uzupełnioną składanym stolikiem.

Jeśli chodzi o łóżko oraz główne schowki na bagaże, to wykorzystano tutaj rozwiązania znane ze Scanii serii 4 Topline. Cały rząd szafek umieszczony jest pod sufitem, na tylnej ścianie, natomiast szerokie łóżko przeniesiono nad przednie fotele. I choć w fabrycznych Topline’ach taki układ bywał krytykowany, z racji utrudnionego poruszania się po wnętrzu, to w nadwoziu wydłużonym o 30 centymetrów odnalazł się on doskonale. Między szafkami a łóżkiem pozostało na tyle dużo przestrzeni, by nawet rosły kierowca swobodnie się wyprostował.

Omawiany ciągnik ewidentnie normalnie pracował, gdyż przez sześć lat pokonał już 812 tys. kilometrów. Ciężarówka otrzymała przy tym typowo skandynawski rozstaw osi, napęd w ukłądzie 6×2 oraz wyjątkowo bogate wyposażenie.

Jak to natomiast wygląda od strony prawnej? Omawiana Scania R730, podobnie jak nowe Volva FH Globetrotter XXL oraz nowe Scanie z kabinami CS23 i CR23, wymagają w większości Europy zastosowania krótszej naczepy. To oferty pod cysterny, kontenery, czy wywrotki. Ewentualnie można je wykorzystać w transporcie ponadgabarytowym niepodzielnych ładunków, gdzie stosuje się długościowe zezwolenia. Wyjątkiem jest zaś DAF XG, który otrzymał zupełnie nową homologację, zgodną z unijnym rozporządzeniem z wcześnia 2020 roku. Pomimo dłuższej kabiny może on legalnie pracować z pełnowymiarowymi naczepami, gdyż producent udowodnił przy tym duże korzyści aerodynamiczne. Szerzej było to omawiane w następującym tekście: DAF XG w policyjnej kontroli długości – jak udowodnić, że pół metra jest legalne?