Kabina ciągnika wbiła się do wnętrza naczepy – strażacy wycinali dziurę w chłodni

Fot. straż pożarna z Ahrweiler

To nie jest zdjęcie z transportu używanej, rozbitej kabiny. To fotografia wykonana po piątkowym wypadku, do którego doszło na autostradzie A61 w Niemczech.

Kierujący Mercedesem Actrosem najechał na tył poprzedzającego zestawu z chłodnią. Trafił idealnie w sam środek naczepy, która na szczęście okazała się pusta. Kabina Actrosa mogła więc przebić się przez drzwi i wpaść do środka, zupełnie oddzielając się od podwozia.

By dostać się do rannego kierowcy, strażacy musieli działać bardzo nieszablonowo. By dostać się do wnętrza naczepy, wycięli dziurę w bocznym poszyciu naczepy. Następnie wycięli też przednią szybę w rozbitej kabinie, wyciągając przez nią rannego. Mężczyzna okazał się przy tym poważnie poszkodowany i wymagał pilnego transportu do szpitala.

Uderzenie było na tyle silne, że uszkodzeniu uległy łącznie cztery zestawy. Żaden z nich nie nadawał się do dalszej jazdy, choć poza sprawcą żaden kierowca nie został poszkodowany. Autostrada A61 pod Bonnem została zamknięta na pięć godzin, straty wstępnie oszacowano na ponad 100 tys. euro, a korek liczył około 14 kilometrów.