Już od poniedziałku: nowe zasady przeglądów technicznych i Straż Graniczna zatrzymując dowody

zaniedbane_ciezarowki_dziad_trans_03

Już tylko dni dzielą nas od wejścia w życie nowych przepisów. Już od 13 listopada, a więc od najbliższego poniedziałku, badania techniczne samochodów będą płatne z góry. Inna będzie także procedura w przypadku negatywnego wyniku.

Jeśli zapłacimy już usługę, nasz samochód zostanie sprawdzony, a diagnosta odmówi przybicia pieczątki, będziemy mieli 14 dni na wykonanie ponownego badania. Będzie ono znacznie tańsze, kosztując od 13 do 36  złotych i dotycząc tylko tych elementów, które wcześniej były niesprawne lub niezgodne z przepisami. Co jednak ważne, będziemy musieli pojechać na tę samą stację, która wcześniej nas „oblała”. Gdyby bowiem wybrać inną placówkę, ponownie trzeba by zapłacić pełną kwotę i przejść pełne badanie.

Kolejna nowość to fakt, że informacje o usterkach, przez które samochód nie przeszedł badania, będą trafiły do Centralnej Ewidencji Pojazdów. Jeśli więc jedna stacja wcześniej nie przyzna nam badania, inna placówka będzie miała w to wgląd. W efekcie raczej na pewno usłyszymy tam taką samą decyzję. Dodam też, że jedyny wyjątek od płacenia z góry będzie dotyczył firm – jeśli stacja kontroli się na to zgodzi, przedsiębiorca mógł otrzymać fakturę z odroczoną płatnością. Niemniej fakturę trzeba będzie wystawić niezależnie od wyniku badania.

Użytkowników ciężarówek może też zainteresować fakt, że od 13 listopada nowe uprawnienia zyska Straż Graniczna. Jej funkcjonariusze będą mogli zatrzymać dowód rejestracyjny, jeśli tylko uznają, że pojazd nie spełnia norm lub jest niesprawny.

Zdjęcie pochodzi z poniższego tekstu:

Jak bardzo można zaniedbać ciężarówkę, czyli z czym spotkasz się handlując na co dzień samochodami