Jak same nazwy wskazują, transport specjalistyczny i ponadnormatywny to branże pełne rozwiązań skrajanych na miarę. Belgijski producent Faymonville doszedł jednak do wniosku, że na rynku przybywa klientów na bardziej ustandaryzowane naczepy, w uproszczonych, modułowych konfiguracjach. Dlatego w 2012 roku stworzono markę MAX Trailer, mającą dostarczać właśnie tego typu pojazdy.
Czy pomysł był słuszny? Odpowiedzią na to pytanie może być naczepa uwieczniona na powyższym zdjęciu. Jest to już dokładnie 10-tysięczny pojazd dostarczony przez firmę MAX Trailer, co biorąc pod uwagę 12-letni okres produkcyjny, jednoznacznie wskazuje na przyjęcie się tej marki na rynku.
Jubileuszowa naczepa reprezentuje model MAX100, mający rozciąganą konstrukcję oraz układ semi-niskopodwoziowy. Jej użytkownikiem będzie holenderska firma Rutges Cargo, a ładunki zwykle przyjmą formę ciężkich pojazdów. Stąd też wzięły się wgłębienia na koła, połączone z przesunięciem pierwszej osi.
Nas dodatkowo może zainteresować informacja, że naczepy MAX Trailer wyjeżdżają z zakładu w Polsce, stale zwiększającego swoje moce produkcyjne. Fabryka ta znajduje się w Goleniowie i obecnie liczy 55 tys. metrów kwadratowych powierzchni.