Na rozpoczynający się właśnie miesiąc Agencja Mienia Wojskowego zaplanowała aż siedem wyprzedażowych przetargów, działających na zasadzie „kto da więcej”. Tradycyjnie będzie można na nich zakupić także samochody ciężarowe, a część ofert może zasługiwać na szczególną uwagę.
Przetarg w Szczecinie: link
Na przetargu w Szczecinie, którego finał odbędzie się 9 maja, oferowany jest między innymi Jelcz 622. To jeden z ostatnich dalekobieżnych modeli, jakie otrzymały jelczański znaczek, mający tutaj formę uniwersalnej, skrzyniowej ciężarówki z podwoziem typu 6×2. Oferowany egzemplarz ma cenę wywoławczą 20 tys. złotych, pochodzi z 1998 roku, a jego licznik wskazuje zaledwie 270 tys. kilometrów przebiegu. Miliona z przodu raczej bym się nie spodziewał, wszak wojskowy użytek nie należy do szczególnie intensywnych.
Jak widać na zdjęciach, pojazd otrzymał kabinę sypialną, a jej wyposażenie wygląda na oryginalne i kompletne. Co więcej, o ile wzrok mnie nie myli, część sypialni nadal obita jest folią zabezpieczającą. W połączeniu z szosową konfiguracją pojazdu daje to doskonałą bazę na cywilnego klasyka, przypominającego rodzącą się, prywatną branżę transportową z lat 90-tych. Jak natomiast mógłby wyglądać taki pojazd po pełnym odrestaurowaniu, to możecie zobaczyć w następującym artykule: Jelcz z wyjątkowym klimatem lat 90-tych, jako firmowy rodzynek – Polskie Ciężarówki 02/21
Przetarg w Lublinie: link
Dwie kolejne oferty pochodzą z przetargu w Lublinie, kończącego się dzień wcześniej, 8 maja. Można tam zakupić ciężarówki o znacznie bardziej specjalistycznym charakterze, a przy tym też nieporównywalnie dłuższej historii. Mowa bowiem o dwóch egzemplarzach Stara 660. Z ceną wywoławczą 12,5 tys. złotych zaoferowano egzemplarz z kontenerem sanitarnym, pochodzący z roku 1981, a co najmniej 9 tys. złotych oczekuje się za samo podwozie bez zabudowy, pochodzące z roku 1978.
Nie da się ukryć, że Star 660 to dzisiaj prawdziwy dinozaur na kołach. Sam za siebie mówi fakt, że to nadal ciężarówka z drzwiami otwieranymi pod wiatr oraz niezsynchronizowaną skrzynią biegów. Pojazd ten trafił do produkcji w 1965 roku, jako głęboka modernizacja modelu 66, wytwarzanego jeszcze od drugiej połowy lat 50-tych. Następnie, w 1968 roku, Star 660 został zmodernizowany, otrzymując oznaczenie 660M2. Wtedy też zmianę przeszedł jeden z najbardziej charakterystycznych elementów tego modelu – całkowicie miękki dach brezentowy został zastąpiony konstrukcją brezentowo-metalową. Nie zmienia to jednak faktu, że nawet 660M2 pozostało ciężarowym kabrioletem. Produkcja modelu 660 trwała do roku 1983, a więc oba omawiane egzemplarze pochodzą z jej końcowej fazy.
Niestety wojsko nie podaje jakie układy napędowe znajdują się w omawianych pojazdach. Trudno więc określić, czy na przykład Stary nadal mają oryginalne silniki benzynowe, czy też jednostki wymieniono w nich na znacznie bardziej ekonomiczne diesle.
Dodatkowe zdjęcia Jelcza:
Dodatkowe zdjęcia Starów:
Przykład Jelcza po remoncie: