MAN pochwalił się ukraińskim zamówieniem na nowe ciężarówki. Zdanie producenta, jest to jeden z największych kontraktów, jakie MAN kiedykolwiek zdobył na Ukrainie. Wszystko zaś dotyczy TGX-ów dla firmy transportowej Trans-Service-1 spod Lwowa.
W 2017 roku Trans-Service-1 odebrało pięćdziesiąt MAN-ów TGX 18.440. Teraz natomiast dodano do tego kolejne 50 egzemplarzy, tym razem w unowocześnionej wersji 18.460. Wszystkie nowo zamówione ciężarówki będą miały kabiny typu XLX oraz aerodynamiczne wyposażenie z pakietu EfficientLine 3. Na pokładzie znajdzie się też automatyczny hamulec awaryjny, choć poza Unią Europejską nie jest to wyposażenie obowiązkowe.
Opisywane ciężarówki będą pracowały przede wszystkim przy transporcie oleju słonecznikowego. Trans-Service-1 jest bowiem przewoźnikiem, który powstał przy ukraińskiej firmie Oliyar, specjalizującej się wytwarzaniu tego typu olejów.
Zwróćcie też uwagę, że widoczne na zdjęciach ciągniki przejechały na Ukrainę na kołach, mając tymczasowe rejestracje z Polski. Można się więc domyślać, że są to auta pochodzące z polskiej fabryki w Niepołomicach.