Jedno Daily ważyło 3,7 tony na pusto, w drugim opony cierpiały 8,95 tony z ładunkiem

Reprezentacja wyjątkowo ciężkich Iveco Daily znowu zawitała do komunikatów ITD. Tylko wczoraj zatrzymano dwa szczególne przypadki, w tym co najmniej kilkunastoletni egzemplarz u granic wytrzymałości, a także stosunkowo świeżą wersję, która przeładowana była już na pusto.

U granic wytrzymałości był samochód zatrzymany na Opolszczyźnie, w miejscowości Krobusz, na drodze wojewódzkiej nr 414. Wraz z ładunkiem opału ważył 8,95 tony, podczas gdy w dowodzie rejestracyjnym wpisano się 3,5 tony DMC. Równie niskie lub co najwyżej 5-tonowe musiało być DMC techniczne.

A co to znaczy, że samochód był „u granic wytrzymałości”? To wyjaśnił w czasie kontroli sam kierowca – na odcinku 100 kilometrów dwukrotnie musiał zmieniać tylne koło, gdyż opony nie wytrzymywały nacisku. Resory były też ugięte w przeciwnym kierunku, a standardowe, 500-złotowe mandaty trzeba było wystawić aż dwa.

W egzemplarzu z drugiego komunikatu, zatrzymanym na DK12, w Chojnowie Nowym na Lubelszczyźnie, tylne zawieszenie stało znacznie wyżej. Nie bez powodu – ITD nakazało zdjęcie z ładunku i zważenie samochodu na pusto. Wyszło wówczas na jaw, że „bus” z chłodniczą zabudową, zarejestrowany na 3,5 tony, ma 3700 kilogramów masy własnej.

Następstwa? Kierowca oczywiście otrzymał 500 złotych mandatu, a dalszy przejazd został zakazany. W związku z nieprawidłowościami w dokumentach, dowód rejestracyjny został zatrzymany, a właściciel musiał odebrać samochód na lawecie. No to teraz pozostaje pytanie, czy ktoś podbije dokumenty na nowo, dopuszczają auto do ruchu.

Komunikat GITD nr 1:

Wczoraj (28 maja), opolscy inspektorzy z Kędzierzyna-Koźla na punkcie kontrolnym przy drodze wojewódzkiej nr 414, nieopodal miejscowości Krobusz w powiecie prudnickim, prowadzili działania ukierunkowane na ważenie samochodów dostawczych. W wyniku prowadzonych działań zatrzymano 6 samochodów o masie całkowitej większej od dopuszczalnych 3,5 t. Przewożący opał bus ważył aż 8,95 tony. Oznacza to, że był przeciążony aż o 5,45 tony. W pojeździe tym resory tylnej osi wygięły się całkowicie,kierowca przyznał zaś, że podczas 100-kilometrowej trasy dwukrotnie zmieniał koło tylnej osi, gdyż opony nie wytrzymywały tak dużego nacisku. Kierujący został ukarany dwoma mandatami po 500 złotych każdy oraz zakazem dalszej jazdy do momentu doprowadzenia pojazdu do normatywności. W pozostałych 5 przypadkach kierujących ukarano mandatami karnymi, na łączną kwotę 1850 zł. Ponadto wydane zostały zakazy dalszej jazdy, a pojazdy dopuszczono do ruchu dopiero po rozładunku.

Komunikat GITD nr 2:

28 maja (czwartek) inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Lublinie skontrolowali na DK 12 w Chojnowie Nowym pojazd ciężarowy o dopuszczalnej masie całkowitej 3500 kg. W wyniku kontroli stwierdzono, że pojazd w chwili zatrzymania ważył 4900 kg. Po całkowitym rozładowaniu pojazdu dokonano ponownego ważenia. Tym razem waga wskazała masę 3700 kg, czyli o 200 kg większą niż jego masa dopuszczalna. W związku z stwierdzoną rozbieżnością stanu faktycznego z zapisami w dowodzie rejestracyjnym zatrzymano dowód rejestracyjny pojazdu. Na kierowcę nałożono mandat karny w kwocie 500 zł, a także nakazano usunięcie pojazdu z drogi publicznej na lawecie.