Jeden kierowca z trzema kartami: dostał mandaty na 23 tysiące i musiał odbyć tygodniowy odpoczynek

Tylko w czasie jednej kontroli, pewien kierowca otrzymał 34 mandaty, wyliczone na niemal 23 tys. złotych. Wykonywał on przejazd z Litwy na Rumunię i dysponował przy tym trzema kartami do tachografu.

Jeszcze więcej, bo ponad 89 tys. złotych miałby zapłacić jego pracodawca. Tutaj jednak zadziałały przepisy, które ograniczają karę administracyjną dla przewoźnika do maksymalnie 12 tysięcy.

Tekst opublikowany przez WITD Białystok:

Zatrzymany do rutynowej kontroli w dniu 11.11.2018 r. na byłym drogowym przejściu granicznym pojazd przewoźnika polskiego wjeżdżający na terytorium RP był prowadzony przez jednego kierowcę na trasie Litwa – Rumunia. Inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Białymstoku na wstępie stwierdzili fakt kierowania na karcie kierowcy, która nie była własnością kontrolowanego.

To zwiastowało nieprawidłowości co do przestrzegania norm czasu pracy. Jednak wyniki wnikliwej analizy zapisów czasu pracy z pamięci masowej tachografu zaskoczyły nawet kontrolujących. Kierowca w okresie kontrolnym oprócz swojej karty kierowcy dysponował jeszcze dwiema innymi, których aktywnie używał w momencie wyczerpania swoich maksymalnych czasów prowadzenia dopuszczonych przepisami.
Kierujący:

  • 8-krotnie przekroczył dopuszczalny dzienny czas odpoczynku dziennego
  • 6-krotnie przekroczył maksymalny czas prowadzenia bez przerwy
  • 14-krotnie skrócił wymagany dzienny odpoczynek
  • 4-krotnie skrócił wymagany odpoczynek tygodniowy
  • 3-krotnie przekroczył  dopuszczalny tygodniowy czas prowadzenia
  • 3-krotnie przekroczył  dopuszczalny dwutygodniowy czas prowadzenia
  • przekroczył 6 kolejnych okresów 24 h od uprzedniego tygodniowego okresu odpoczynku.

O skali 40 stwierdzonych naruszeń świadczy przekroczenie wskazanej przepisami górnej granicy kary administracyjnej 12000 zł, przewidzianej w postępowaniu administracyjnym na podmiot wykonujący przewóz, aż o 77 350 zł. Kontrolowany kierujący został ukarany 34 mandatami karnymi na kwotę blisko 22 850 zł,  w stosunku do osoby zarządzającej zostanie wszczęte stosowne postępowanie administracyjne. Karty kierowcy nie będące własnością kierującego zostały zatrzymane celem przekazania do wystawcy.

Inspektorzy zakończyli ten horrendalnie długi czas pracy kontrolowanego,  nakazując bezwarunkowo kierowcy wykonanie w końcu odpoczynku tygodniowego.

Zdjęcie kart zastanych przy kontroli: