Przeglądając statystyki odwiedzin 40ton.net mam możliwość sprawdzenia czego szukały w Google osoby trafiające na moją stronę właśnie za pośrednictwem wyszukiwarki. I właśnie jedną z taki fraz było dzisiaj „sytuacja w porcie Calais”. Jaka jest więc ta sytuacja? No cóż, delikatnie mówiąc beznadziejna.
Czytelnik posługujący się pseudonimem ” driv3r80″ w tekście Port w Dover sparaliżowany – promy nie pływają, a ciężarówki stoją w kilometrowych korkach skomentował tę sytuację następująco:
Warto też dodać, że o ile w Dover jest problem żeby dostać się na prom (kolejka do tunelu również była ogromna do M20), to w Calais dojazd do portu przypomina jeden wielki przystanek na zadanie . Imigranci biegają po drodze i wchodzą na naczepy jak do siebie . Przed dojazdem koniecznie cos na uspokojenie . Do tego prób przepędzania kończą się uszkodzeniem auta lub naczepy. Wskazana kłódka na drzwi i trzymanie bliskich odległości (sprawdzone) . Pozostaje pilnowanie dachu ,osi i paleciary. Niestety jak już dostana się na dach, a robią to bardzo sprawnie, czeka nas wizyta w warsztacie na klejeniu.
Wszystko to potwierdzają doniesienia prasowe z Wielkiej Brytanii. Tamtejszy Daily Mail napisał dzisiaj o problemie imigrantów w Calais kilka interesujących rzeczy. Po pierwsze, opublikowano zdjęcia przedstawiające osobę sprawnie rozcinającą dach naczepy i w ten sposób przedostającą się do środka. Zdjęcia te można zobaczyć TUTAJ. Po drugie, 23-letni obywatel Afganistanu opowiedział dziennikarzowi Daily Mail interesującą historię. Próbował się on dostać na pokład ciężarówki, lecz zatrzymali go policjanci, udaremniając tę próbę. Nie został on jednak aresztowany, lecz puszczono go wolno, a francuski policjant stwierdził „Dzisiaj nie masz szans”, dając zrozumienia, że jutro może próbować na nowo. Trzecią interesującą informacją z tekstu Daily Mail jest fakt, że około 30 imigrantów dziennie skutecznie dostaje się do Wielkiej Brytanii na pokładzie ciężarówek. Tymczasem łączna liczba imigrantów zebranych wokół Calais nadal szacowana jest na 2500 osób.
Po więcej tekstów na ten temat zapraszam TUTAJ.