
Raz jeszcze wrócimy do ubiegłotygodniowego, śmiertelnego wypadku w Warszawie, gdzie skręcająca w prawo wywrotka zderzyła się z 9-letnią dziewczynką na rowerze. Tym razem nie będę jednak roztrząsał następstw tego zdarzenia (o tym możecie przeczytać tutaj oraz tutaj), lecz zamiast tego obejrzymy przykład akcji mogącej zapobiegać takim zdarzeniom. Będzie to oddolna inicjatywa pracowników branży transportowej, mająca na celu poprawę bezpieczeństwa wśród najmłodszych użytkowników dróg.
Niemal wszystkie zdarzenia tego typu, gdzie skręcająca ciężarówka spotyka się z pieszym lub rowerzystą, związane są ze zjawiskiem „martwego pola”. Kierowcy mają bowiem bardzo ograniczoną widoczność bezpośrednią z kabin i nie są w stanie spoglądać w cztery różne lusterka jednocześnie, natomiast piesi i rowerzyści zwykle cierpią po prostu na niewiedzę, nie zdając sobie sprawy z istnienia tego typu zagrożenia. W dużej mierze wynika to z faktu, że państwo nie organizuje żadnych akcji uświadamiających w tym zakresie, a w ogólnoinformacyjnych mediach temat zwyczajnie nie istnieje. Jedynym ratunkiem mogą się więc okazać właśnie małe, prywatne inicjatywy, organizowane przez kierowców lub przez firmy transportowe.


W przeszłości już kilkukrotnie pisałem o podobnych akcjach, między innymi tutaj oraz tutaj. Skoro jednak temat nadal pozostaje aktualny, niestety w tragicznym tego słowa znaczeniu, nagłośnijmy jeszcze jeden przykład, przeprowadzony w ubiegłym roku przez dwóch kierowców z firmy ZTE. Piotr Szendzielorz oraz Zbigniew Drabik odwiedzili ciągnikami siodłowymi dwa przedszkola w Siemianowicach Śląskich, do których uczęszczają na co dzień ich dzieci. W ten sposób nie tylko zapewnili najmłodszym rozrywkę, prezentując im Scanie 660S 8×4 oraz S450 4×2, ale też przeprowadzili szkolenie w zakresie „martwego pola”. Uświadomili dzieciom w jak dużej odległości trzeba znajdować się od ciężarówki, by kierowca mógł dostrzec to przez boczną lub przednią szybę. „Martwe pole” rozrysowywano kredą na jezdni i prezentowano na firmowych grafikach, a ponadto o ograniczonej widoczności mogły przekonać się same panie przedszkolanki, osobiście zasiadając za kierownicami ciągników.
Dla organizatorów należą się brawa, oby więcej takich działań!
Nowe Scanie z firmy ZTE, w tym 660S 8×4, opisywałem tutaj.