Zabudowy polskiej marki Tevor, specjalizującej się w pojazdach pomocy drogowej, już od kilku lat zdobywają zainteresowanie na skalę międzynarodową. Najnowszy tego przykład możemy zobaczyć na dołączonych zdjęciach, w postaci holownika dostarczonego do firmy Neil Yates Recovery (NYR), jednego z najbardziej znanych przedsiębiorstw pomocy drogowej w Wielkiej Brytanii.
NYR słynie z niebanalnego podejścia do poszerzania swojej floty. To właśnie tam pojawiły się takie rodzynki, jak holownik na bazie amerykańskiego Internationala LoneStar, ciągnik siodłowy DAF XF Super Space Cab z przedłużoną kabiną sypialną, a także specjalistyczny ciągnik Scania 730S z holenderską modyfikacją na układ typu torpedo (DAF-a i Scanię opisywałem w tym artykule). Również w barwach NYR pokazano pierwszy w Europie holownik na bazie debiutującego wówczas DAF-a XG 530. Za to najnowszym nabytkiem w biało-czerwonych barwach jest prezentowane Iveco, w rzadko spotykanej konfiguracji X-Way 570 8×4.
Iveco X-Way to model o mieszanym charakterze. Na pierwszy rzut oka może on przypominać szosowego S-Waya, ale łączy to ze wzmocnionym podwoziem, wykorzystującym podzespoły charakterystyczne dla pojazdów terenowych. Stąd między innymi grubsza rama, skrzynia biegów o 16 przełożeniach oraz osie z dodatkową redukcją na zwolnicach, obecne w prezentowanym egzemplarzu. Dlatego udało się tutaj uzyskać wysokie parametry tonażowe, z maksymalną masą całkowitą zestawu na poziomie dokładnie 100 ton. Warto też zauważyć, że to jeszcze Iveco sprzed zmiany silników i wnętrz, która trafiła na produkcję w drugiej połowie ubiegłego roku. Odnosi się to oczywiście do faktu, że proces zabudowy holowników ma czasochłonny charakter.
Za realizację tego procesu odpowiadały dwie firmy, wymienione na najwyższej partii zabudowy. To właśnie polski Tevor oraz brytyjski Roger Dyson Group. Dwa lata temu przedsiębiorstwa te nawiązały stałe partnerstwo, w ramach którego polskie nadwozia są sprzedawane oraz montowane na wyspiarskim rynku. Sztandarowym efektem tej współpracy są właśnie ciężkie holowniki, wyposażone w aluminiowe nadwozia oraz wysięgnik z podwójnym wysuwem hydraulicznym, regulowany w trzech płaszczyznach. Właśnie taka konstrukcja trafiła do NYR, mając dodatkowo na pokładzie między innymi agregat prądotwórczy, kompresor do powietrza, nożyce hydrauliczne oraz szereg mniejszych narzędzi. Co też ciekawe, Brytyjczycy chętnie odbierają takie pojazdy właśnie na podwoziach Iveco i prezentowany X-Way jest już kolejnym egzemplarzem tego modelu, który wyjechał ze Skarżyska-Kamiennej i ruszył na wyspiarskie drogi.
Część wyposażenia prezentowanego pojazdu:
Prezentacja wysięgnika (jeszcze przed oklejeniem):
Dla zainteresowanych, wspomniany International:
