Jeszcze niedawno ciężarówki na gaz ziemny w ogóle nie wydawały się ofertą do transportu dalekobieżnego. Dzisiaj coraz więcej mówi się o wysyłaniu ich aż na Półwysep Iberyjski, będący jednym z najbardziej wysuniętych fragmentów Europy.
O gazowych transportach do Hiszpanii pisałem ostatnio dwukrotnie. Najpierw Iveco Stralis NP 460 przejechało bez tankowania z Londynu do Madrytu. Następnie pojawiła się informacja, że na stałe trasy między Polską a Hiszpanią ruszy Scania R410 LNG. Samochód ten będzie miał barwy firmy Wojtex, wyspecjalizowanej w transporcie chłodniczym. Teraz natomiast mamy historię z Portugalią w roli głównej.
Aż do tego kraju mają jeździć dwa egzemplarze Iveco Stralis NP 460, odebrane przez holenderską firmę VDH Logistics. Do tego dojdą też kursy do bliższej Hiszpanii. I choć takie Stralisy mają tylko 1600 kilometrów zasięgu, a więc trzeba je tankować nawet co dwa dni, wszystko ma się jak najbardziej opłacać.
Zbiorniki będą uzupełniane przede wszystkim w Hiszpanii oraz Francji, gdyż LNG jest tam stosunkowo łatwo dostępne i bardzo tanie. Tańsze podobno, niż w Holandii. Ponadto Iveco dostarczyło przewoźnikowi specjalne przegotowanie dla kierowców. Nie tylko zdobyli oni certyfikat, który pozwoli na samodzielne tankowanie LNG, ale też otrzymali międzynarodowe instrukcje obsługi urządzeń.
