Charles Feijts Bedrijfswagens (CFG) to niderlandzka firma znana z budowy Iveco Strator. Jest to też oficjalny dealer marki Iveco, dostarczający auta ciężarowe i dostawcze. Firma ma przy tym flotę pojazdów „demo”, a wśród nich można znaleźć prawdziwego rodzynka. Jest to Iveco S-Way 480 do nieco cięższego transportu.
Zwykle demonstracyjne ciągniki otrzymują najpopularniejsza konfigurację 4×2. W tym przypadku mamy jednak do czynienia z ciągnikiem trzyosiowym, wyposażonym w niewielką, 4,5-tonową oś pchaną. Zwiększa ona DMC pojazdu, a jednocześnie nie zajmuje wiele miejsca i jest bardzo lekka.
Ten konkretny pojazd powinien znaleźć zastosowanie w transporcie materiałów sypkich. Wyposażono go bowiem w pompę hydrauliczną, która napędzi układy wywrotu lub tak zwaną „ruchomą podłogę”. Co natomiast najciekawsze, może to być transport na dalekie dystanse, bez konieczności częstego tankowania.
Obecność trzeciej osi oraz pompy układu hydraulicznego pozwalałaby się spodziewać symbolicznego zasięgu. Tymczasem tutaj zmieści się aż 800 litrów oleju napędowego i 135 litrów AdBlue. Jest to zasługa zastosowania tylnego zbiornika paliwa, typowego dla marki Iveco.
Akcesorium to znane jest już ze Stralisa, a teraz trafiło także do modelu S-Way. Jest to zbiornik z tworzyw sztucznych, umieszczony za tylną osią i przymocowany do końca ramy. Zmieści on dodatkowe 260 litrów paliwa, tankowane poprzez wlew przy prawym nadkolu. Miejsce na rejestrację jest przeniesione na ramę, a światła mają układ pionowy, mieszcząc się w specjalnych wnękach.
