Iveco S-Way 580 bez żadnych wzorów, bez żadnych lusterek i z ciekawym efektem

Zdjęcia: Veekro Bedrijfswagens Zwaagdijk

Włoska motoryzacja już od lat kojarzy się z ładnymi, dobrze starzejącymi się nadwoziami, którym do atrakcyjnego wyglądu wystarczy po prostu atrakcyjny kolor. I choć zwykle odnosi się to do samochodów osobowych, w tym zwłaszcza modeli sportowych marek, w tym przypadku takie stwierdzenie pasuje także do ciężarówki. Oto bowiem mamy Iveco S-Way, które bez jakichkolwiek wzorów na kabinie i bez wielkich dodatków będzie mogło robić na drodze  spore wrażenie.

Ten wyróżniający się projekt wyjechał ostatnio od holenderskiego dealera Veekro Bedrijfswagens. Bazą jest tutaj Iveco S-Way najnowszej generacji, z silnikiem XCursor 13 w najmocniejszej wersji. Jednostka ta najpierw rozwija maksymalny moment obrotowy 2800 Nm, robiąc to w wyjątkowo szerokim zakresie 980 do 1450 obr/min, a zaraz potem dokłada moc maksymalną 580 KM, dostępną między 1450 obr/min do 1850 obr/min. Poza tym mamy tutaj konfigurację typu 6×2 z osią pchaną, największą kabinę z opcjonalnymi kamerami zamiast głównych luster, a także kilka stosunkowo niewielkich, ale za to świetnie przemyślanych modyfikacji.

Główne zmiany oświetleniowe to tutaj długa belka LED na podwyższeniu dachu, krótsza belka LED w atrapie chłodnicy oraz pięć świateł obrysowych na dachu, z kloszami charakterystycznymi dla starego Volva FH. Główne zmiany wpływające na linie nadwozia to nakładki na fabryczne reflektory, nakładki na „poliki”, powiększona osłona przeciwsłoneczna i skrócone osłony międzyosiowe o fabrycznym kształcie. Ponadto z kabiny usunięto wszelkie możliwe lusterka, gdyż do fabrycznych kamer bocznych dołączyła niefabryczna kamera narożnikowa. Wszystko to zostało zwieńczone pomarańczowym, metalicznym lakierem, bez jakichkolwiek wzorów. Pokrył on kabinę, małe elementy plastikowe i większość z wymienionych dodatków, a jedynym wyjątkiem jest kontrastująca, czarna atrapa chłodnicy. 

Prezentowany ciągnik będzie wykonywał specjalistyczną pracę w holenderskiej firmie Velda Multiservice, będąc w rękach kierowcy-właściciela. Obsłuży głównie branżę budowlaną, ciągając między innymi odkrytą naczepę typu inloader, przeznaczoną do przewozu prefabrykatów.