Iveco oraz MAN również na autopilocie, czyli kolejne konwoje ciężarówek wyruszyły do Rotterdamu

iveco_stralis_platooning

Już jutro pod Rotterdamem zbierze się aż sześć konwojów ciężarówek, które dojechały tam z wykorzystaniem autopilota, w ramach systemu zwanego „platooningiem”. Wśród automatycznie podążających za sobą zestawów, jeżdżących parami lub trójkami, będą pojazdy marek Scania, Volvo Trucks, DAF, Mercedes-Benz, MAN oraz Iveco. I samochody właśnie tych dwóch ostatnich producentów chciałbym teraz pokrótce zaprezentować, jako że jeszcze nigdy nie wspominałem o nich w kwestii „platooningu”.

Włosi wysłali do Rotterdamu dwa egzemplarze Iveco Stralis, które można zobaczyć powyżej. Ciężarówki te wyposażono w elementy typowe dla „platooningu”, czyli zestawy czujników i kamer, który pozwoli drugiej ciężarówce podążać za tą pierwszą także bez pomocy kierowcy, podczas gdy ten ostatni będzie po prostu relaksował się w fotelu. Co jednak ważne, Włosi nie zdecydowali się na przejazd takich elektronicznie połączonych Stralisów aż z Włoch i trudno się temu dziwić, z uwagi na górski charakter potencjalnej trasy. Zamiast tego, ruszyły one do Rotterdamu z okolic Brukseli.

man_tgx_platooning

Tymczasem MAN wysłał na ten nietypowy zjazd parę żółtych ciągników siodłowych TGX 18.480. Wyruszyły one do Rotterdamu wczoraj, startując z okolic Monachium i dokładnie tak jak w Iveco, wyróżniając się kamerami oraz czujnikami. Co jednak ważne, MAN przygotował z tej okazji także dwa specjalne filmy, który świetnie wyjaśnia działanie całego systemu, nazwanego Truck2Truck. W pierwszym z tych filmów, w 1:10, można zobaczyć pokaz automatycznego hamowania, zaś w 1:30 widać samochód osobowy wjeżdżający pomiędzy dwie ciężarówki. Tymczasem drugi film w 1:18 pokazuje w jaki sposób generowane są tutaj oszczędności.

O podobnych technologiach innych marek przeczytacie TUTAJ.