Iveco Daily przeładowane nawet na pusto – kilka zwrotnych palet w ładowni i 3850 kilogramów na wadze

Przeładowany na pusto? I takie cuda zdarzają się na polskich drogach, na co świetny przykład pokazywałem w ubiegłym roku TUTAJ. Wówczas bohaterem był 6-tonowy Mercedes-Benz Vario 612 z podwójną kabiną, który na pusto ważył 3650 kilogramów, choć w jego dokumentach jakiś szaleniec wpisał 2600 kilogramów masy własnej i niemal tonę ładowności. Dzisiaj chciałbym pokazać podobny pojazd, mianowicie Iveco Daily, które również było zarejestrowane jako pojazd 3,5-tonowy, a jednocześnie ważyło 3850 kilogramów po załadowaniu zaledwie kilku pustych europalet, i to bez windy! O aucie można przeczytać w dłuższym komunikacie WITD Szczecin, który wklejam pod zdjęciem.

iveco_daily_przeladowane_na_pusto

W dniu 25.02.2015 r. inspektorzy z legnickiego oddziału Dolnośląskiej Inspekcji Transportu Drogowego prowadzili czynności ukierunkowane na kontrolę przestrzegania przepisów PRD i ustawy o drogach publicznych.

Mimo zaplanowanego kierunku działań, w jednym z pierwszych zatrzymanych do kontroli zespołów pojazdów stwierdzono, iż kierowca rejestrował dane dotyczące własnego okresu prowadzenia na karcie innego kierowcy, używając wcześniej również swojej.

Po zsumowaniu danych zarejestrowanych na obu kartach ustalono, że w ciągu ostatnich 24 godzin odebrał odpoczynek trwający  1 godzinę i 40 minut, zamiast wymaganego 9 godzinnego. Do momentu zatrzymania prowadził pojazd przez prawie 16 godzin bez odpoczynku. W wyniku analizy okazanych danych stwierdzono, iż podobne okoliczności miały miejsce przy realizacji przewozu z Polski do Belgii i Holandii. Wówczas kierowca kierował pojazdem przez 17 godzin, a w ciągu 24 godzin odebrał zaledwie 1 godzinę i 30 minut odpoczynku. Z wyjaśnień kierowcy wynikało, że musiał sam przejechać trasę, która powinna być obsługiwana przez dwóch kierowców, gdyż w momencie wyjazdu z Polski okazało się, że drugi członek załogi nie mógł stawić się w pracy, ponieważ był nietrzeźwy.

Nie było to jedyne stwierdzone naruszenie. Pojazdem przewożono z Holandii do Polski ładunek owoców. W wyniku ważenia pojazdu stwierdzono, iż została przekroczona o ponad 2 tony jego dopuszczalna masa całkowita oraz o około 1,5 tony dopuszczalny nacisk pojedynczej  osi napędowej pojazdu samochodowego.

W kolejnym zatrzymanym 40 tonowym pojeździe  stwierdzono przekroczenie dopuszczalnego nacisku pojedynczej osi napędowej  o 1,7 t.

W wyniku ważenia sześciu „busów” do 3,5 t stwierdzono przekroczenia ich dopuszczalnych mas całkowitych. Rekordzista ważył  5,75 t.

Na uwagę zasługuje kontrola „busa”, który załadowany zaledwie kilkoma zwrotnymi paletami ważył 3, 85 t, przekraczając prawie „na pusto” swoją dmc o 0,35 t.

Kolejny zatrzymany kierowca „busa” nie posiadał dowodu rejestracyjnego twierdząc, iż zapomniał go zabrać z domu. Podczas sprawdzenia stanu technicznego pojazdu stwierdzono liczne usterki techniczne, m.in.: popękane elementy kabiny, wycieki płynów eksploatacyjnych, niedziałający hamulec pomocniczy, braki w oświetleniu, rozbite zewnętrzne lusterko.

Analiza danych zawartych w CEPiK, dokonana przez funkcjonariusza z KMP w Legnicy  wykazała, iż wyjaśnienia kierowcy nie są prawdziwe. Od dłuższego czasu wykonywał przewozy bez dowodu rej. pojazdu, ponieważ został on zatrzymany w ramach wcześniejszej kontroli drogowej za zły stan techniczny.