ITD zatrzymało busa z hurtowni napojów, po czym po jego towar musiały przyjechać trzy kolejne auta

cztery_dostawcze_zamiast_jednego_2

Czyż to nie piękny widok? WITD z Lublina zatrzymało przeładowane Iveco Daily, po czym eksploatująca go firma, handlująca napojami, musiała wezwać na miejsce trzy kolejne samochody dostawcze. Dopiero wtedy ładunek rozłożył się tak, że zniwelowano wszelkie przeładowanie, a o wszystkim opowiada ten komunikat:

W dniu 09.03.2016r. w miejscowości Karp inspektorzy Oddziału WI w Zamościu zauważyli jadący drogą krajową nr 74 samochód dostawczy, którego sposób prowadzenia był szczególnym utrudnieniem dla kierującego i wyraźnie wskazywał podejrzenie, że może być znacznie przeładowany. Inspektorzy zatrzymali samochód na punkcie wyznaczonym do ważenia pojazdów i poddali go szczegółowemu sprawdzeniu. Nadmiernie ugięte opony oraz wyprostowane resory potwierdziły tylko przypuszczenia przekroczenia dmc pojazdu. Samochodem przewożono głównie napoje i piwo. Po zważeniu pojazdu okazało się, że jego rzeczywista masa wyniosła 6900 kg, przy możliwych maksymalnie 3,5 t. Kierowca otrzymał zakaz dalszej jazdy a w „nagrodę” mandat karny w wysokości 500 zł. z informacją o konieczności przeładunku samochodu. Okazało się, że aby nadany ładunek mógł zostać przewieziony zgodnie z przepisami do jego transportu niezbędne były aż trzy przybyłe samochody dostawcze. Zmniejszanie kosztów transportu i kosztów osobowych zdecydowanie nie idzie w parze z przepisami prawa, wyobraźnią osób odpowiedzialnych za załadunek i transport czy wreszcie bezpieczeństwem ruchu drogowego.

cztery_dostawcze_zamiast_jednego_3