O nowych zakazach wyprzedzania na A4 większość z Was już zapewne słyszała. Nie od dziś w końcu wiadomo, że złe wieści rozchodzą się najszybciej. Teraz czas natomiast na doniesienia o pierwszych kontrolach, a także zapowiedź kolejnych.
Jak podaje dolnośląskie ITD, na objętych zakazem odcinkach można spodziewać się lotnych patroli. Zwracają one uwagę na ciężarówki jadące lewym pasem, nakładając na kierowców mandaty do 200 złotych i 5 punktów karnych. Jak zaś wyglądają statystyki? Dla przykładu, między 19 a 23 czerwca inspektorzy przyłapali na gorącym uczynku 11 kierowców ciężarówek i każdy z nich został ukarany.
Dla przypomnienia:
Od 7 czerwca całodobowy zakaz wyprzedzania dla samochodów ciężarowych obowiązuje także na odcinkach między węzłami Kostomłoty, a Gościsław na obu jezdniach oraz pomiędzy węzłami Udanin, a Budziszów na jezdni północnej. Do tego dochodzą zaś zakazy wprowadzone już kilka lat temu, między Pietrzykowicami, a Wądrożem Wielkim oraz na węźle Legnickie Pole i Lubiatów. Dlaczego natomiast wprowadzono zakazy? GDDKiA twierdzi, że dzięki temu „autostrada” A4 stanie się bezpieczniejsza, z uwagi na bardziej płynny ruch.
Fragmenty nagrań z radiowozów: