Wielokrotnie narzekałem, że w Polsce zbyt mało mówi się o zagrożeniach związanych z „martwymi polami”. Dzisiaj mogę jednak opublikować pochwałę, wskazując program z województwa opolskiego jako przykład do naśladowania.
Opolska Wojewódzka Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, a także opolskie Kuratorium Oświaty postanowiły nawiązać współpracę z Wojewódzkim Inspektoratem Transportu Drogowego w Opolu. Ich wspólnym dziełem ma być akcja edukacyjna o nazwie „Daj się zobaczyć”. Będzie to seria pokazów dla uczniów szkół podstawowych, w ramach której inspektorzy udadzą się do szkół, przeprowadzą lekcje na temat zagrożeń w ruchu drogowym, a następnie przeprowadzą praktyczne prezentacje „martwego pola”.
W tych praktycznych prezentacjach postanowiono wykorzystać inspekcyjne Iveco EuroCargo. To pojazd wykorzystywany na co dzień w kontrolach stanu technicznego ciężarówek, jako podwozie przewożące tak zwaną Mobilną Jednostkę Diagnostyczną (jej działanie pokazywałem na przykład w tym artykule). I choć ta 18-tonowa solówka jest wyraźnie mniejsza od typowych, dalekobieżnych zestawów, nadal wykazuje wystarczające „martwe pole”, by schować w nim co najmniej kilkoro dzieci. Wszyscy uczniowie uczestniczący w prezentacjach będą mogli się o tym przekonać, osobiście zasiadając za kierownicą Iveco i wypatrując stamtąd swoich kolegów.
Pierwszy, inauguracyjny pokaz odbył się już w ubiegłym tygodniu. Ile będzie ich natomiast w przyszłości? Tego konkretnie nie określono. Jak tłumaczą przedstawiciele Wojewódzkiej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, lista szkół nie została ostatecznie wytypowana, gdyż wiele zależy od tego, czy uda się zorganizować odpowiednie place do podstawienia ciężarówki, a także uzyskać zezwolenia na wjazd na odcinki z ograniczeniami tonażowymi. W końcu ITD nie może jechać pod zakaz 😉
