ITD jeździło osobowym radiowozem po okolicy, ściągając ciężarówki na Mobilną Linię Diagnostyczną

W okolicach Legnicy można było wczoraj spotkać lotne patrole ITD. Radiowozy wyłapywały samochody ciężarowe, które następnie były ściągane na miejsce stacjonarnej kontroli. Tam czekało je spotkanie z Mobilną Linią Diagnostyczną.

Wśród wykrytych nieprawidłowości były między innymi przeładowane auta dostawcze, kierowca z nieważnymi uprawnieniami, niesprawne zawieszenie, wycieki płynów eksploatacyjnych oraz paliwa, a także niesprawny układ hamulcowy.

Komunikat WITD Wrocław:

Brak wymaganych uprawnień do kierowania ciężarówką, 4 niedopuszczone do dalszego ruchu pojazdy, brak wymaganej licencji na wykonywanie transportu drogowego, to tylko niektóre z ujawnionych naruszeń na terenie Legnicy, w związku z przeprowadzonymi kontrolami drogowymi.

18 czerwca 2019 r. na terenie Legnicy inspektorzy z WITD we Wrocławiu prowadzili czynności kontrolne przy użyciu Mobilnej Linii Diagnostycznej umożliwiającej szczegółową kontrolę stanu technicznego.

Po rozłożeniu stacji, ruch pojazdów ciężarowych zanikł. Typowanie i zatrzymywanie pojazdów odbywało się w sposób dynamiczny na drogach umożliwiających omijanie punktu kontrolnego. Kierowca zatrzymanego ciągnika siodłowego z naczepą, przemieszczał się po terenie zabudowanym, na którym dopuszczalne prędkość wynosi 50 km/h z prędkością większą o ponad 30 km/h.

Kontrola zatrzymanego zespołu pojazdów wykazała poważnie usterki stanu technicznego. Różnica siły hamowania tylnej osi pojazdu samochodowego wynosiła 37%, przy dopuszczalnej 30%. Miało to negatywny wpływ na stabilności pojazdu podczas hamowania. W okolicy silnika ujawniono wycieki płynów eksploatacyjnych.

Poważniejsze usterki układu hamulcowego stwierdzono w naczepie. Lewa tarcza hamulcowa drugiej osi była popękana, co groziło jej rozpadnięciem przy hamowaniu. Zewnętrzna powierzchnia lewej tarczy hamulcowej trzeciej osi pojazdu, na styku z klockiem hamulcowym, była cała pokryta korozją, co wskazywało na brak jakiejkolwiek siły hamowania na kole pojazdu. W wyniku kontroli układu hamulcowego na MLD stwierdzono, że różnica sił hamowania pomiędzy lewym, a prawym kołem trzeciej osi naczepy wynosiła prawie 100%.

Nie były to jedyne stwierdzone usterki. Górne uchwyty amortyzatorów drugiej osi naczepy, nie były zamocowane w swoich gniazdach, zwisały swobodnie nie spełniając swojej funkcji zmniejszenia „kołysania” pojazdu oraz zapobiegania oderwaniu koła od podłoża na wybojach, co miało wpływ na wydłużoną drogę hamowania. Stwierdzono również niesprawności oświetlenia.

Kolejnym zatrzymanym pojazdem przewożony był gruz zmieszany z ziemią. Ładunek nie był zabezpieczony plandeką. Kierowca okazał do kontroli prawo jazdy kategorii „C”, którego termin ważności upłynął we wrześniu 2017 r. Nie posiadał ważnych badań lekarskich i psychologicznych wymaganych do kierowania pojazdami ciężarowymi. Do kontroli przedłożył tylko wykresówkę wyjętą z tachografu. Realizując transport drogowy okazał zaświadczenie na wykonywanie przewozów na potrzeby własne.

Kontrola na MLD wykazała poważne usterki układu hamulcowego. Różnica sił hamowania pomiędzy kołami, na każdej z trzech osi pojazdu, znacząco przekraczała wartość dopuszczalną. Wykryto dużą nieszczelność układu paliwowego. Część paliwa spływała na układ wydechowy stwarzając zagrożenie pożarem podczas jazdy. Ujawniono popękane elementy mocowania osi pojazdu do ramy. Stwierdzono również braki w oświetleniu.

Dwa kolejne skontrolowane „busy” miały określoną dopuszczalną masę całkowitą na 3,5 t, jeden z nich ważył prawie 4 t, kolejny 4,86 t.

Na pięć skontrolowanych pojazdów samochodowych, cztery nie zostały dopuszczone do dalszego ruchu. Na kierowców skontrolowanych pojazdów nałożono mandaty karne. Wobec przedsiębiorców oraz zarządzających transportem zostały wszczęte postępowania administracyjne.

Dodatkowe zdjęcia: