Imigranci ukrywają się pod spojlerami ciężarówek – czy problem znany z Meksyku trafi także do Europy?

Nowa i niebezpieczna metoda – tymi słowami amerykańskie media określiły sposób, za pośrednictwem którego imigranci próbują przedostawać się z Meksyku do Stanów Zjednoczonych. Mowa tutaj o ukrywaniu się pod spojlerem dachowym, co w ostatnich dniach jest podobno coraz popularniejszym procederem wśród szukających lepszego życia Latynosów. Jak konkretnie takie ukrycie wygląda, można dokładnie zobaczyć na powyższym filmie, na przykład od pięćdziesiątej sekundy.

Oczywiście kształt amerykańskich kabin sypialnych, zazwyczaj wyposażonych w długi, płaski dach, bardzo sprzyja takim pomysłom. Tak sobie jednak myślę, że coś podobnego imigranci mogą prędzej czy później spróbować przenieść także na grunt fracusko-brytyjski. Odpowiednio wysportowany imigrant, czy też jakiś niezbyt wysoki młodzieniec, mógłby przecież spróbować wcisnąć się pod spojler niskich ciągników pokroju Volvo FM i Renault Premium, czyli maszyn, które są przecież bardzo popularne w Wielkiej Brytanii i krajach Beneluxu. Trzeba też zresztą pamiętać, że skoro kilka osób może wytrzymać kilka godzin w cysternie wypełnionej czekoladą, to i podróż pod spojlerem dachowym jest do zniesienia.

Wracając jednak jeszcze na chwilę do granicy amerykańsko-meksykańskiej – warto wspomnieć jeszcze o tamtejszym sposobem traktowania kierowców ciężarówek, który wyraźnie różni się od tego znanego z Calais i Dover. Jak wynika z zamieszczonego powyżej nagrania, kierowcy przyłapani na nieświadomym przewozie imigranta pod spojlerem nie są karani finansowo, jak dotkliwie robi się to Wielkiej Brytanii, ale za to otrzymują odpowiedni wpis do dokumentów. Posiadanie go gwarantuje podejrzliwość funkcjonariuszy przy każdej kontroli paszportowej, a nawet i nieprzyjemne traktowanie z ich strony.

imigranci_pod_spojlerem_dachowym