Ile zapłacę za używaną ciężarówkę, czyli z wirtualną wizytą w komisie z samochodami ciężarowymi – vol. 8

getruck_logo

„Ile zapłacę za używaną ciężarówkę…” to stała seria artykułów sponsorowanych przez firmę Getruck.pl – największy w Polsce serwis internetowy zapewniający kompleksową obsługę oraz finansowanie przedsiębiorców zainteresowanych zakupem pojazdów użytkowych. Zazwyczaj każdy taki artykuł rozpoczyna się prezentacją fikcyjnego klienta, który jest zainteresowany zakupem konkretnego typu pojazdu i dysponuje przy tym ograniczoną ilością pieniędzy. Tym razem będzie jednak inaczej, gdyż zgłosił się do mnie klient prawdziwy. Bohaterem tym będzie pan Piotr, który rozważa właśnie zakup jednego nowego lub dwóch używanych aut, które miałyby pracować z chłodnią w ramach tzw. przerzutów, regularnie wjeżdżając do Skandynawii. I właśnie żeby te rozważania ułatwić, poniżej zaprezentujemy taki małe zestawienie cen bardzo świeżych, choć używanych, ciągników siodłowych, które będą miały silniki od 420 KM wzwyż, duże kabiny i przebiegi do 300 tys. kilometrów.

Poniżej pięć propozycji dla pana Piotra


1. Scania R420 Topline Euro 5

2012, 276 tys. km, 239 tys. zł netto

http://www.getruck.pl/scania-r420/pojazd/69274

uzywane_ciezarowki_ceny_40tonnet_8_2

Scania wyposażona w silniki Euro 5 z AdBlue to jeden z tych model szwedzkiej marki, do których naprawdę trudno się przyczepić. W przeciwieństwie do egzemplarzy bez układu SCR, nie jest to konstrukcja problematyczna, a dodatkowo można otrzymać na nią roczną gwarancję samego producenta. Samochód wyposażony jest w przestronną kabinę Topline, chwaloną zautomatyzowaną skrzynię biegów Opticruise, retarder oraz 1300-litrowe zbiorniki. A do tego dochodzi oczywiście prestiżowy znaczek na masce.

2. Mercedes-Benz Actros 1845 Euro 5

2012, 307 tys. km, 258 tys. zł netto

http://www.getruck.pl/mercedes-actros/pojazd/59930

uzywane_ciezarowki_ceny_40tonnet_8_3

Mercedes-Benz Actros z szeroką kabiną Streamspace nie jest co prawda konstrukcją aż tak przestronną jak Scania, lecz na dobrą sprawę może zaoferować nawet wyższy komfort wypoczynku. Auto wyposażone jest w 445-konny silnik, retarder marki Voith oraz zautomatyzowaną przekładnię Powershift. Patrząc po cenie i porównując ją ze Scanią, zaletą Actrosa zapewne będzie świetne trzymanie wartości, czym wyróżniały się zresztą wszystkie poprzednie generacje tego modelu. Plusem jest też fakt, że choć z silnikiem Euro 5, mamy tutaj obecnie produkowany model, w związku z czym auto można doposażyć o inteligentny tempomat PPC (szczegóły TUTAJ).

3. DAF XF105 460 Super Space Cab Euro 5

2012, 247 tys. km, 210 tys. zł netto

http://www.getruck.pl/daf-xf105/pojazd/73469

uzywane_ciezarowki_ceny_40tonnet_8_4

Biały XF105 to jedna z najtańszych propozycji w całym dzisiejszym zestawieniu, co jednak nie znaczy, że trzeba się jej bać. XF105 z końca produkcji to bowiem auto o ugruntowanej pozycji, wyleczone już z olejowej choroby wieku dziecięcego i cieszące się po prostu dobrą opinią polski przewoźników. Super Space Cab w wersji Euro 5 ma jeszcze co prawda kilka ergonomicznych wpadek, lecz z drugiej strony wyróżnia się po prostu imponującą przestrzenią wewnątrz, świetnymi łóżkami i dużą ilością schowków. Do tego dochodzą zbiorniki na 1190 litrów, retarder i niski przebieg.

4. Iveco Stralis Hi-Way 460 EEV

2013, 70 tys. km, 215 tys. zł netto

http://www.getruck.pl/iveco-stralis/pojazd/69988

uzywane_ciezarowki_ceny_40tonnet_8_6

Odrobinę droższe od DAF-a, lecz już rok nowsze i będące obecnym modelem, jest Iveco Stralis Hi-Way z końca produkcji silników Euro 5. Za naprawdę niezłą cenę podemonstracyjne auto oferuje pewną przeszłość i wręcz symboliczny przebieg. Włoski motor powinien dostarczyć więcej niż wystarczającą dynamikę, połączono go ze zautomatyzowaną skrzynią biegów AS-Tronic, niestety jednak nie dorzucając do tego retardera. Za zaletę można uznać nową kabinę Hi-Way, która bezsprzecznie wystarczy jednemu kierowcy, a jednocześnie zaoferuje znacznie bardziej przemyślane i ładniejsze stanowisko pracy niż to znane z poprzednich Stralisów.

5. Volvo FH 500 Globetrotter XL EEV

2013, 256 tys. km, 235 tys. zł netto

http://www.getruck.pl/volvo-fh/pojazd/72110

uzywane_ciezarowki_ceny_40tonnet_8_5

Volvo FH 500 z kabiną Globetrotter XL to marzenie niejednego przewoźnika. Szwedzka ciężarówka oferuje naprawdę sprawdzoną technikę, świetną skrzynię biegów I-Shift oraz bardziej niż wystarczającą dynamikę. Do tego auto zapewne dobrze będzie trzymało cenę i zaoferuje kierowcy komfort jazdy na bardzo wysokim poziomie. Oprócz retardera w wyposażeniu niczego nie brakuje i auto pochodzi o pierwszego właściciela. Pewną wadą może za to być kabina, która choć największa w ofercie, to nadal uważana jest za raczej ciasną.

6. Renault Magnum 480 DXi EEV

2012, 280 tys. km, 178 tys. zł netto

http://www.getruck.pl/renault-magnum-dxi/pojazd/72653

uzywane_ciezarowki_ceny_40tonnet_8_1

No i na koniec mamy czarnego konia, który łączy super niską cenę ze stosunkowo krótką karierą na drogach. Wyprodukowane trzy lata temu Magnum jest po prostu tanie, a jednocześnie trudno nie zauważyć, że oferuje sporo zalet. 480-konny silnik DXi oraz zautomatyzowana skrzynia biegów zachęcają pokrewieństwem z Volvo Trucks, a nowy typ kabiny jest bardzo przestronny. Do tego samochód świetnie wygląda i ma nowe opony. Wady? Niestety nie ma retardera, a do tego jest to model Magnum. A jak powszechnie wiadomo, jedni ten legendarny model kochają, inni woleliby nie mieć z nim nic wspólnego.

Co Wy byście polecili panu Piotrowi?

Skusić się na bardzo tanie Magnum lub praktycznie nowego Stralisa, czy może lepiej zapłacić ćwierć miliona za Actrosa z przebiegiem 300 tys. kilometrów? Bezsprzecznie interesującymi propozycjami są oczywiście Scania i Volvo, jak oczywiście przystało na ciężarówki ze Szwecji, lecz pozostaje pytanie, czy okażą się one w eksploatacji bardziej opłacalne od prostego i niedrogiego DAF-a? Jeśli tylko macie jakieś doświadczenia z opisanymi powyżej maszynami i moglibyście udzielić panu Piotrowi rady, to serdecznie zapraszam do komentowania poniżej lub na www.facebook.com/40tonnet. Jeśli zaś sami szukacie nowej ciężarówki, napiszcie do mnie, a może już wkrótce zaprezentuję kilka propozycji właśnie dla Was 😉


Poprzednie artykuły z tej serii można znaleźć TUTAJ