Hybrydowy Uaz pod zabudowę, z 1,5-tonową ładownością – będzie szybki i stosunkowo ekonomiczny

uaz_profi_dostawcza_hybryda_1

Elektryczne szaleństwo ogarnia całą Europę. Do tego stopnia, że produkcję samochodu hybrydowego zapowiedział nawet Uaz, na targach w Jekaterynburgu prezentując pierwszy prototyp.

Elektryczno-spalinowy Uaz Profi ma być samochodem dostawczy. Mowa tutaj o podwoziu pod zabudowę, mającym 3,5 tony DMC i przy tym około 1,5 tony ładowności. Co też bardzo ciekawe, silnik elektryczny będzie tutaj mocniejszy niż napęd benzynowy. Ten pierwszy zaoferuje bowiem 105 kW (około 142 KM) oraz 469 Nm, natomiast prosta jednostka benzynowa doda do tego 84 kW (około 114 KM). Biorąc pod uwagę charakterystykę silników elektrycznych, z maksymalnym momentem obrotowym dostępny od początku przyśpieszania, zagwarantuje to naprawdę świetną dynamikę.

Film prezentujący opisywany pojazd:

Rosjanie zapowiadają, że na obu silnikach hybryda zaoferuje około 1000 kilometrów zasięgu, zużywając średnio 7 l/100 km. Gdyby pojazd miał pojechać na samym prądzie, nie włączając jednostki benzynowej, zasięg spadnie do około 100 kilometrów. Co natomiast Uaz zaproponuje poza technologią hybrydową? Cały opisywany pojazd będzie bazował na konstrukcjach, które Uaz ma w produkcji już od ładnych kilku lat. Samochód będzie więc połączeniem uciętego nadwozia z terenówki Patriot, solidnej ramy, prostych zabudów oraz klasycznego tylnego zawieszenia z resorami. Można się też spodziewać, że auto sprawdzi się na drogach o bardzo złej nawierzchni, czy nawet w (suchym) terenie.

Czy natomiast nowy Uaz naprawdę trafi do produkcji? Rosjanie są o tym przekonani, zapowiadając rynkową premierę na rok 2019. Co więcej, Uaz twierdzi, że samochód pojawi się nie tylko w Rosji, ale także na innych rynkach, które wykazują zainteresowanie pojazdami hybrydowymi.

Mniej więcej tak będzie wyglądało wnętrze kabiny:

uaz_karpo_pickupPozostałe zdjęcia prototypu:

uaz_profi_dostawcza_hybryda_2 uaz_profi_dostawcza_hybryda_3