Scammel Crusader to ciężarówka z przełomu lat 60-tych i 70-tych, która stanowiła na brytyjskim rynku przykład pojazdu do naprawdę ciężkich zadań. Wyposażany bardzo często w silniki produkcji Rolls Royce i napęd na więcej niż jedną oś Crusader sprawdzał się na przykład na trasach z Europy na Bliski Wschód, gdzie może nie rozpieszczał kierowcy typowo brytyjskim komfortem w kabinie, lecz za to dawał gwarancje, że raczej „nie klęknie na robocie”. Co więcej, Scammel zdobył sobie także zaufanie brytyjskiej armii, do której trafiły niezliczone egzemplarze ciężkich holowników ratowniczych. Pojazdy te wyglądały tak jak poniżej:
Żeby było ciekawiej, kiedy wojsko zaczęło wyprzedawać swoje trzyosiowe holowniki, Scammel Crusader trafił w kilku (z tego co mi wiadomo) egzemplarzach także do Polski. Zmieniając zazwyczaj barwy z zielonych na żółte, brytyjska ciężarówka służyła u nas za najzwyklejszą pomoc drogową dla autobusów i ciężarówek. I właśnie taka żółta pomoc drogowa była w ostatnich dniach na sprzedaż, choć był z nią jeden problem. Klasyczna kabina Crusadera z Tomaszowa Mazowieckiego została skrzywdzona nie do końca udanym tuningiem, otrzymując dziwaczny dziób zbudowany z m.in. atrapy chłodnicy DAF-a XF95 oraz reflektorów BMW serii 7. Zobaczcie sami i porównajcie ze zdjęciem wojskowego egzemplarza. Zrzut ekranu z ogłoszenia poniżej, zaś link do niego czeka TUTAJ.
Zdjęcie oryginału: www.scammell-crusader.co.uk
Dzięki Jakub za link!
