Heineken przechodzi na elektryczne ciężarówki – stosowne „solówki” pracują już w zielonych barwach

ginaf_atego_heineken_elektryczny_1

Ciężarówki marki Ginaf opisywałem już kilkukrotnie i za każdym razem była mowa o silnie wyspecjalizowanych konstrukcjach do najcięższych zastosowań. Dzisiaj jednak zaprezentuję coś zupełnie innego ze znaczkiem Ginaf na masce, mianowicie ciężarówkę elektryczną bazującą na Mercedesie Atego, która będzie wykorzystywana przez firmę Heineken. Browar będzie używał 12-tonowy pojazd do dystrybucji piwa na terenie Amsterdamu, zamawiając go jak na razie w czterech egzemplarzach. Trzeba tutaj zaznaczyć, że nie jest to pierwsza elektryczna ciężarówka w zielonych barwach, gdyż inny tego typu pojazd wozi holenderskie piwo po ulicach Rotterdamu już od roku. Jest to 19-tonowiec marki Hytruck, który powstał na bazie DAF-a serii LF. Co więcej, Heineken już zapowiedział, że do 2020 roku dystrybucja jego piwa w największych miastach Holandii będzie oparta tylko i wyłącznie na samochodach zasilanych prądem.

hytruck_daf_lf_heineken_elektryczny_2

Wróćmy jednak do nowego Ginafa zabudowanego na bazie Mercedesa. Jego ładowność wynosi aż 9 ton przy 12 tonach DMC, natomiast miejski zasięg to maksymalnie 200 km. Wartość ta ma całkowicie wystarczyć na cały dzień pracy w gęstym ruchu, gdzie samochód będzie tak naprawdę więcej stał niż jeździł. Firma Simon Loos, która będzie operowała elektrycznym pojazdem na zlecenie Heinekena, podkreśla, że tylko w takich miejskich warunkach opisywana ciężarówka ma sens, będzie ekologiczna i ekonomiczna, zaś wypuszczenie jej na trasy zamiejskie przynosiłoby po prostu straty. Podkreśla się też tutaj, że „solówka” bazująca na Atego była pojazdem bardzo drogim i jej zakup możliwy był tylko dzięki finansowemu wsparciu ze strony samego Amsterdamu oraz Unii Europejskiej.

Więcej na temat ciężarówek marki Ginaf można przeczytać TUTAJ. TUTAJ czeka zaś moja relacja z jazdy testowej elektrycznym Nissanem e-NV200.